Reklama

Niedziela Kielecka

Bp Piotrowski: okrutna wojna to nie tylko polityka, ale zły człowiek i jego poplecznicy

Okrutna wojna, jaka od roku toczy się w Ukrainie, to nie tylko polityka, ale zły człowiek i jego liczni poplecznicy – mówił dzisiaj bp Jan Piotrowski w kieleckiej bazylice, sprawując poranną Eucharystię w pierwszą rocznicę wojny na Ukrainie.

[ TEMATY ]

bp Piotrowski Jan

Kielce

inwazja na Ukrainę

wojna na Ukrainie

Karol Porwich/Niedziela

Zdjęcia ze światoszyńskiej parafii

Zdjęcia ze światoszyńskiej parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak przypomniał, wojny i wynikające z nich zło od najdawniejszych czasów dotykają ludzkość.

– Dramatycznie brzmi przesłanie proroka Izajasza z pierwszego czytania: „Ten obrał drogę grzechu, jawnej niewierności i pogardy Bożego prawa”. Ta sytuacja z czasów pierwszego przymierza powtarza się w dziejach ludzkiej historii i w naszych czasach - mówił bp Piotrowski. - Przybiera dramatyczne rozmiary wojen i terroryzmu, niesprawiedliwości społecznej oraz wzajemnej, indywidualnej nienawiści jednych wobec drugich. Wydaje się, że jako chrześcijanie także jesteśmy dalecy od troski o własne moralne postawy wobec zła, a nasze serca stają się jego źródłem – zauważył biskup kielecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązał również do rosyjskiej inwazji na Ukrainę. – Okrutna wojna, jaka od roku toczy się w Ukrainie, to nie tylko polityka, ale zły człowiek i jego liczni poplecznicy, którzy nie boją się Boga ani ludzi. 60 lat temu w encyklice „Pacem in terris” św. Jan XXIII pisał, że „pokój na Ziemi, którego wszyscy ludzie tak żarliwie pragnęli, nie może być budowany i utrwalany inaczej, jak tylko przez wierne zachowanie porządku ustanowionego przez Boga” –

Reklama

przypomniał biskup.

„Wyśmiany Chrystus”, jak pisał z kolei profesor Leszek Kołakowski, a także „pogarda dla Bożego prawa i chrześcijańskiej tradycji rujnują Europę i świat” - zauważał hierarcha.

- Ośmielę się dodać, że ideologiczne hieny i szakale wyją szyderczym śmiechem szatana z dokonywanych interesów, kosztem tak wielu ludzkich istnień. Tam, gdzie morduje się ludzi, tam umiera cywilizacja i w swojej duszy umiera człowiek – stwierdził duchowny, zachęcając zarazem do nawrócenia i wielkopostnej przemiany.

- Prośmy o pokój, a naszą uczyńmy modlitwę psalmisty Pańskiego: „Uznaję bowiem nieprawość moją, a grzech mój jest zawsze przede mną…” – zachęcał bp Jan Piotrowski, polecając pokój na świecie i w Ukrainie orędownictwu MB Łaskawej Kieleckiej.

2023-02-24 19:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski po spotkaniu z papieżem: obyśmy mogli właściwie odczytywać nauczanie Franciszka

[ TEMATY ]

ad limina

bp Piotrowski Jan

papież Franciszek

TER

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

"Życzyłbym sobie i wszystkim, którym drogie są najwyższe wartości dobra, sprawiedliwości, wolności, szacunku dla każdego człowieka, abyśmy mogli właściwie odczytywać nauczanie Ojca Świętego Franciszka, które jest jasne i klarowne" - bp Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej w rozmowie z KAI po dzisiejszej audiencji u papieża Franciszka, która trwała 2 godz. 40 minut. Wzięło w niej udział 23 polskich biskupów z metropolii krakowskiej i katowickiej przebywających w Watykanie z wizytą ad limina Apostolorum.

"Audiencja u papieża Franciszka, była spotkaniem z ojcem, pasterzem Kościoła, następcą św. Piotra, który serdecznie i z troską przyjął swoich współbraci w biskupstwie. Była to już moja druga wizyta ad limina Apostolorum. Pierwszy raz byłem w 2014. Wizyta i spotkanie z Ojcem Świętym ma dla mnie osobiście inny wymiar. Przed siedmiu laty byłem biskupem pomocniczym a teraz ordynariuszem odpowiedzialnym za Kościół kielecki" - przypomniał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Zbliżają się Światowe Dni Dzieci: 64 tys. zgłoszeń z 85 krajów

2024-05-06 12:53

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Światowe Dni Dzieci

Grzegorz Gałązka

Kolejne grupy wciąż zapisują się na Światowe Dni Dzieci, które organizowane są po raz pierwszy w historii. Pomysłodawcą jest papież Franciszek, który chciał stworzyć „młodszą” wersję Światowych Dni Młodzieży. Wydarzenie odbędzie się na Stadionie Olimpijskim w Rzymie oraz na placu przed bazyliką watykańską w dniach 25-26 maja 2024. W obu spotkaniach weźmie udział Ojciec Święty. Swój akces zgłosiło dotąd 64 tys. dzieci wraz z opiekunami, którzy są wymagani przez organizatorów. Reprezentować będą 85 krajów.

Dzieci ze slumsów i krajów dotkniętych wojnami

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję