Reklama

Europa

Turcja: klasztor Sumela oczekuje tysięcy wiernych na maryjne święto

Ekumeniczny patriarcha Bartłomiej I będzie mógł znowu przewodniczyć 15 sierpnia tradycyjnemu nabożeństwu maryjnemu Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy (Wniebowzięcia) obchodzonemu w klasztorze Sumela na północy Turcji. W minionych latach władze nie zezwalały na te uroczystości, bądź odwoływały je w ostatniej chwili. W tym roku zezwolenie zostało udzielone już w maju, poinformowała 11 sierpnia wiedeńska fundacja ekumeniczna Pro Oriente.

[ TEMATY ]

święto

Turcja

klasztor Sumela

Wikipedia/Bjørn Christian Tørrissen

Klasztor Sumela w Turcji

Klasztor Sumela w Turcji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaśnięcie Przenajświętszej Bogurodzicy jest ostatnim w roku liturgicznym z 12 wielkich świąt Kościoła prawosławnego. Tego dnia na nabożeństwo w położonym na półce skalnej maryjnym klasztorze przybywają rokrocznie tysiące pielgrzymów z Turcji i wielu innych krajów.

W 2010 roku władze tureckie zezwoliły patriarsze na sprawowanie liturgii 15 sierpnia w Sumeli. Bartłomiej powiedział wówczas tysiącom zgromadzonych pielgrzymów, że „po 88 latach Dziewica Maryja już nie płacze”. Ostatnie święto maryjne przed wieloletnią wymuszoną przerwą sprawowano bowiem w Sumeli 15 sierpnia 1922 roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 2015 roku zamknięto klasztor ze względu na prace remontowe. Dopiero w 2020 roku można było sprawować pierwszą liturgię, ale tylko w ograniczonych ramach. Przewodniczył jej w imieniu patriarchy metropolita Gelibolu, Stefan (Dinidis). W 2021 roku liturgii mógł już przewodniczyć patriarcha Bartłomiej.

Siedmiopiętrowy klasztor Sumela, malowniczo położony na skalnej półce nad wartkim strumieniem, przez wiele stuleci był najbardziej znanym miejscem pielgrzymkowym nad Morzem Czarnym, głównie z powodu czczonej tam, a przypisywanej św. Łukaszowi Ewangeliście, ikony Matki Bożej. Według tradycji klasztor Matki Bożej założyli dwaj pustelnicy z Aten za panowania rzymskiego cesarza Teodozjusza I (375-96). Około połowy XIV w. cele mnichów zostały rozbudowane. W czasach Cesarstwa Trapezuntu (1204-1461) Sumela była klasztorem narodowym. Po podbiciu przez Osmanów w 1461 roku aż do XIX wieku sułtani ofiarowywali mu co pewien czas bogate darowizny. Było to też jedno z najważniejszych prawosławnych miejsc pielgrzymkowych w czasach Cesarstwa Osmańskiego.

Najstarsze zachowane budynki klasztoru w romantycznej dolinie górskiej pochodzą z czasów Komnenów, którzy od 1204 roku panowali tam jako cesarze Trapezuntu. W Sumeli odbyło się kilka koronacji cesarskich. Nawet po podboju tych ziem przez Turków w 1461 roku klasztor pozostał duchowym i kulturalnym centrum chrześcijańskim, wspieranym przez sułtanów znacznymi darowiznami. W XIX wieku klasztor przeszedł kolejną wielką rozbudowę, przyciągając pątników zarówno chrześcijańskich, jak i muzułmańskich z całej Azji Mniejszej, a także z Rosji i Kaukazu.

Reklama

W latach 1917-1921 istniała tam niezależna Republika Pontyjska, utworzona przez miejscowych Greków i innych chrześcijan, którą jednak stłumiły później wojska Kemala Atatürka. W 1923 roku, wraz ze wszystkimi chrześcijanami z tych ziem, mnisi z Sumeli musieli opuścić region. W 1931 roku rząd w Ankarze zezwolił na wywiezienie z klasztoru najważniejszych ikon, inkunabułów i innych zabytków kościelnych, które ostatecznie trafiły do klasztoru w miejscowości Kastania koło miasta Weria w greckiej Macedonii Środkowej.

Przez kilkadziesiąt lat klasztor w Sumeli pozostawał pusty i popadał w ruinę. Dopiero w 1972 roku rząd w Ankarze ogłosił go narodowym pomnikiem kultury. Prace renowacyjne trwały sześć lat. Ich koszt oblicza się na około 4,7 mln euro. Prace były trudne m.in. dlatego, że klasztor jest jakby „przyklejony” do ściany skalnej. Trzeba więc było np. usunąć ponad tysiąc ton kruszącej się skały, a kolejne obszary misternie umocnić oraz zabezpieczyć stalowymi linami i siatkami.

Klasztor znajduje się na liście kandydatów światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

2022-08-12 16:17

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: Wniebowstąpienie wyraźnie pokazuje, że nasza Ojczyzna jest w Niebie

2024-05-10 20:51

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

12 maja 2024, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję