Reklama

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: W życiu nie myślałem, że będę księdzem

Bp Andrzej Przybylski był gościem kolejnego spotkania z wiernymi, podczas wakacyjnego cyklu pt. „Wejdź na Słowo!” w zakopiańskiej „Księżówce”. Częstochowski biskup pomocniczy mówił o istocie powołania, podzielił się także swoim bardzo mocnym świadectwem drogi powołania do życia w kapłaństwie.

[ TEMATY ]

powołanie

bp Andrzej Przybylski

Damian Krawczykowski /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Myślę, że najgorszy stereotyp jest taki, że gdy słyszymy słowo „powołanie”, odnosimy je od razu do księży, sióstr zakonnych, zakonników, tak jakby inni byli niepowołani. Dla mnie powołanie to jest coś najistotniejszego dla każdej rzeczywistości, która istnieje. (…) Dla mnie każdy człowiek jest powołany, każde Boże stworzenie jest przeznaczone do czegoś – do piękna, do dobra. Dlatego tak ważne jest aby to powołanie odkrywać. Wydaje mi się, że to jest źródło szczęścia, kiedy ktoś odkryje do czego jest powołany – powiedział już na samym początku bp Andrzej Przybylski.

Zwrócił także uwagę na niespełnione życie osób, które mijają się ze swoim powołaniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Bardzo wielu ludzi, gdy mija się z powołaniem, nie wie jakie jest ich powołanie to przeżywa jakiś wewnętrzny smutek, właściwie nie wie dokąd zmierza, co jest jego szczęściem. (…) Mój najszczęśliwszy dzień w życiu to ten, gdy odpowiedziałem na swoje powołanie i podjąłem decyzję o zostaniu księdzem.

Podziel się cytatem

- W powołaniu wszystko jest ważne – i moja fizyczność i moje talenty, zainteresowania. To droga zapisana w sposób szczególny gdzieś w nas, a sztuką jest to odkryć – dodał bp Przybylski.

Opowiedział także bardzo ciekawą historię związaną z jego osobistym powołaniem do życia w kapłaństwie.

- Trafiłem jako student, jeszcze wtedy mało wierzący, do duszpasterstwa akademickiego. Była tam taka starsza siostra nazaretanka. Gdy tylko pierwszy raz pojawiłem się w tym duszpasterstwie, a ona atak na mnie: BĘDZIESZ KSIĘDZEM! Wróciłem do akademika i myślę sobie: co ta kobieta ode mnie chce? W życiu nie myślałem, że będę księdzem. Co takiego, we mnie jest, że ta kobieta, która pierwszy raz w życiu mnie widzi i mówi, że będę księdzem. Oczywiście potem zrozumiałem, że ona każdemu chłopakowi to mówiła, jak tylko któryś pojawił się w duszpasterstwie – opowiadał z uśmiechem bp Andrzej i jak dodał:

- Tylko zauważcie jak to działa, jakbyś strzelał do tarczy. Jeżeli to kogoś nie obchodziło i nie miał tego powołania, to wracał do akademika i się śmiał, albo zupełnie o tym zapomniał. A gdy to „strzeliło” w to czułe miejsce powołania, to ja z tym chodziłem z dwa tygodnie. „Co ta kobieta chce?”. Dotknęła czegoś, co było we mnie.

Reklama

- Gdyby ktoś w liceum powiedział mi, że będę księdzem, to kazałbym mu się puknąć w głowę. "Ja w życiu księdzem nie będę!" To nie było moje marzenie, to nie było moje pragnienie – zapewniał bp Andrzej Przybylski.

Podziel się cytatem

- Kiedy odkryłem, że to jest to? Maila nie dostałem. Faxu mi nie przysłał Pan Bóg. Nie miałem takich danych. Czasem w poniedziałek mi się wydawało, że na pewno mam być, w środę, że to głupi pomysł, w piątek już nie wiedziałem co mam robić. W związku z tym powiedziałem sobie: No to sprawdzam! Idę do seminarium, przecież mnie tam nie wyświęcą po 3 miesiącach. Pójdę, przejdę już ten kawałek drogi, jak to nie będzie to, to po prostu wyjdę. Nie będę przynajmniej żałował, że coś zakiełkowało, a ja nie spróbowałem – podzielił się swoim świadectwem z wiernymi częstochowski biskup.

Mówił także bardzo cenne słowa o powołaniu małżonków, powołaniu do życia w rodzinie, a także o aktualnej sytuacji w seminariach i gorącej potrzebie modlitwy o powołania do życia konsekrowanego. Odpowiadał także na, często niełatwe, pytania od zebranych słuchaczy.

Całość spotkania do wysłuchania w formie audio:

2022-07-08 08:49

Ocena: +17 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyruszyli w rejs!

Niedziela Dobrego Pasterza, 4. niedziela wielkanocna, to dzień szczególnej modlitwy o powołania i za tych, którzy już odpowiedzieli na wołanie Jezusa: „Pójdź za Mną!”. Razem z Chrystusem wypłynęli, aby łowić „serca na morzach dusz ludzkich Twej prawdy siecią i słowem życia”

Czwarta Niedziela Wielkanocna przypomina nam piękny obraz Dobrego Pasterza, który niesie na ramionach odnalezioną owieczkę. Na ramionach Zbawiciela jest ona spokojna i bezpieczna. Wyraża on miłość i miłosierdzie Boga względem tych, którzy zagubili się na życiowych ścieżkach.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

23. Ogólnopolska Pielgrzymka Kierowców

2024-05-09 19:24

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kierowcy

#Pielgrzymka

Adobe Stock

„Na drogach jesteśmy z bliźnimi” pod tym hasłem na Jasnej Górze odbędzie się 23. Ogólnopolska Pielgrzymka Kierowców. Dwudniowe spotkanie rozpocznie się jutro Apelem Jasnogórskim w Kaplicy Matki Bożej o godz. 21.00. Kierowcy modlić się będą w intencji wszystkich użytkowników dróg prosząc o łaskę bezpiecznych podróży, wzajemną życzliwość i szacunek. Polecą też polskich misjonarzy i misjonarki, podróżujących po misyjnych ścieżkach.

- Bezpieczeństwo na drogach jest dla nas stałym wyzwaniem. Bardzo ważne jest, żebyśmy nie myśleli tylko o sobie, ale też o innych uczestnikach ruchu. Jest to tak zwany element odpowiedzialnego poruszania się i z tym wiąże się nie podejmowanie ryzyka a także szanowanie przepisów i zasad bezpieczeństwa - powiedział ks. Jerzy Kraśnicki Dyrektor MIVA Polska i organizator pielgrzymki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję