Reklama

Konflikty zbrojne

Watykan: ambasador RP interweniuje po oczerniającym Polaków artykule nt. pomocy Ukrainie

Ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański wystosował list otwarty, w którym sprzeciwia się nieprawdziwym informacjom, opublikowanym przez włoski dziennik "Avvenire" a dotyczącym rzekomych przejawów rasizmu w przyjmowaniu przez Polskę uchodźców z Ukrainy. Szef polskiej dyplomacji przy Watykanie piętnuje też brak reakcji ze strony gazety, która natychmiast po opublikowaniu oczerniającego Polaków artykułu otrzymała stosowny list, prostujący informacje z prośbą o jego wydrukowanie.

[ TEMATY ]

Włochy

Janusz Kotański

inwazja na Ukrainę

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"To haniebne i żenujące, że w czasie, gdy Rząd Polski i obywatele naszego kraju goszczą już blisko 700 tys. uchodźców z Ukrainy, wśród których znajdują się nie tylko Ukraińcy, ale też obywatele 167 innych krajów, w dzienniku, który powinien być "inspirowany katolicyzmem" rozpowszechniana jest antypolska propaganda kremlowska.

Należy też podkreślić, że podczas gdy wszystkie włoskie media podkreślają bezinteresowną solidarność Polaków z osobami cierpiącymi, jedynie "Avvenire" wciąż uparcie fałszuje rzeczywistość" - pisze ambasador Janusz Kotański w liście otwartym, przekazanym dziennikarzom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stanowcza wypowiedź szefa polskiej dyplomacji przy Stolicy Apostolskiej jest reakcją na dwa artykuły, jakie ukazały się we włoskim dzienniku "Avvenire", powiązanym z Konferencją Episkopatu Włoch, a także na brak reakcji ze strony redakcji tejże gazety, na list prostujący oczerniające Polaków informacje, który do dziś nie został opublikowany.

Pierwszy z artykułów dotyczył przypadków "dyskryminacji na tle rasowym", do których miało rzekomo dochodzić na przejściach granicznych między Polską a Ukrainą i które miały dotyczyć uchodźców pochodzących z krajów afrykańskich, uciekających z terytorium Ukrainy do Polski. Jak przypomina ambasador Kotański, publikacja ukazała się tego samego dnia, w którym Ojciec Święty podczas audiencji generalnej publicznie podziękował Polakom za pomoc uchodźcom.

"Niezwłocznie wysłaliśmy do 'Avvenire' list, w którym obalamy kłamstwa, rozpowszechniane przez propagandę Putina i powtarzane w dzienniku, prosząc o sprostowanie. Do dziś redaktor naczelny Marco Tarquinio nie opublikował naszego listu, podobnie, jak zdarzało się to wielokrotnie w przeszłości. Ponadto, w dzisiejszym wydaniu 'Avvenire' ukazał się kolejny artykuł zawierający fałszywe informacje i nieopierający się na faktach, w którym nasz kraj został oskarżony o rzekomą dyskryminację Nigeryjczyków" - pisze dyplomata. Zaznacza, że z treści artykułu można wywnioskować, że Polacy są "bezpośrednimi odpowiedzialnymi za godne ubolewania akty rasizmu, do których dochodziło względem osób uciekających przed wojną".

Reklama

Ambasador Kotański upublicznił też treść listu, prostującego nieprawdziwe informacje, wysłanego 2 marca do redaktora naczelnego "Avvenire" i ponownie wezwał do publikacji treści lub omówienia tegoż listu.

Doceniając fakt, że włoski dziennik informuje czytelników o przyjmowaniu przez Polskę uchodźców z Ukrainy, dyplomata zaznaczył w liście do redakcji, że "nieakceptowalnym jest fakt, że opublikowane zostały też kłamstwa dotyczące rzekomych trudności, na jakie mieliby napotkać uchodźcy pochodzący spoza Europy Wschodniej, przekraczając polską granicę".

Ambasador przywołał nieprawdziwe fragmenty tekstu mówiące o upokarzaniu i celowaniu z broni do migrantów, czego, wedle dziennika mieliby się dopuszczać polscy funkcjonariusze. "Pragniemy kategorycznie zaprzeczyć tym informacjom. Ze strony polskiej nie miało miejsca jakiekolwiek rozróżnienie w traktowaniu obywateli z spoza Ukrainy, którzy byli i są przyjmowani przez polskie służby graniczne w taki sam sposób, jak wszyscy inni, którzy uciekają przed wojną na Ukrainie. Skądinąd tym fałszywym informacjom szybko zaprzeczyły międzynarodowe media" - stwierdził polski dyplomata.

Ambasador podał też szczegółowe statystyki, dotyczące uchodźców, którzy do dn. 2 marca przekroczyli polską granicę, precyzując ich narodowości i liczbę, a także przypominając o podziękowaniach, jakie Polska otrzymała m.in. ze strony Ghany, której obywatelami byli studenci, uciekający z ogarniętej wojną Ukrainy.

Dementując fake newsy, autor listu opisał następnie ułatwienia, jakie Polska oferuje przyjmowanym uchodźcom, dotyczące m.in. możliwości podjęcia pracy czy nauki.

Ambasador Kotański przypomniał też, że fałszywe informacje pod adresem Polski nie pierwszy raz pojawiają się na łamach dziennika, który wielokrotnie w ostatnim czasie nazywał Polskę "czarnym sercem Europy", oskarżając Rząd RP o brak wrażliwości i zaprzeczanie chrześcijańskim wartościom, w związku z nieprzyjmowaniem do Polski uchodźców, siłą podstawionych na granicę polsko-białoruską przez prezydenta Łukaszenkę.

2022-03-04 18:35

Ocena: +19 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Solidarni z ofiarami wojny na Ukrainie

[ TEMATY ]

Ukraina

inwazja na Ukrainę

pomoc dla Ukrainy

#pomocdlaUkrainy

rosyjska agresja na Ukrainę

Archiwum MFS

Przybysze ze Lwowa na dworcu PKS w Krakowie

Przybysze ze Lwowa na dworcu PKS w Krakowie

    Dzisiaj oraz w Środę Popielcową odbędą się przy wszystkich świątyniach w Archidiecezji Krakowskiej zbiórki środków pieniężnych na pomoc humanitarną oraz dla Uchodźców z Ukrainy.

    W związku z zaistniałą sytuacją w Archidiecezji Krakowskiej jest organizowana zbiórka środków pieniężnych na pomoc humanitarną oraz dla Uchodźców z Ukrainy.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję