Reklama

Wiadomości

Marek Lisiński nie był molestowany przez księdza! Sąd wydał wyrok

Występował razem z Joanną Scheuring-Wielgus i Agatą Diduszko-Zyglewska rzekomo w obronie osób molestowanych przez duchownych. Po rękach całował go sam papież Franciszek. Tymczasem sąd apelacyjny w Łodzi potwierdził, że Marek Lisiński kłamał na temat swojej przeszłości, a oskarżany przez niego ksiądz jest niewinny!

[ TEMATY ]

sąd

wyrok

Lisiński

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Twierdzenia powoda są niewiarygodne”

Podziel się cytatem

Prawomocny wyrok w sprawie Marek Lisiński kontra ksiądz Zdzisław Witkowski zapadł 11 października 2021 roku. W środę poznaliśmy jego pisemne uzasadnienie.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, po analizie m.in. dotychczasowych relacji Lisińskiego składanych przed sądami biskupim czy okręgowym w Płocku, doszedł do wniosku, że relacjonując to samo zdarzenie, Lisiński przedstawił trzy różne wersje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak daleko idące rozbieżności w przedstawianiu tych samych wydarzeń nie da się wytłumaczyć w świetle zasad wiedzy i doświadczenia życiowego, co prowadzić musi do wniosku, że twierdzenia powoda są niewiarygodne — napisał w uzasadnieniu wyroku łódzki sąd, cytowany przez „Gazetę Wyborczą”..

Zdaniem sądu ksiądz Zdzisław Witkowski – oskarżany przez Lisińskiego – nie tylko od początku zaprzeczał, ale i dowodził, że Lisiński nigdy nie był ministrantem. Ten w trakcie procesu nie był w stanie udowodnić, że było inaczej, za to ksiądz przedstawił wiarygodnych świadków, potwierdzających jego słowa.

Sąd odrzucił zatem powództwo Lisińskiego i zasądził na rzecz księdza Witkowskiego 1560 zł tytułem zwrotu kosztów. Duchowny rozważa dalsze kroki prawne przeciwko Markowi Lisińskiemu.

Jak Lisiński grał ofiarę?

Podziel się cytatem

Według Marka Lisińskiego, gdy miał 13 lat, ksiądz Zdzisław Witkowski wielokrotnie go molestował, począwszy od wiosny 1981 roku. Po latach złożył w kurii płockiej zawiadomienie.

W 2011 roku, zgodnie z upoważnieniem Kongregacji Nauki Wiary, biskup rozpoczął proces kanoniczny. W jego toku członkowie Sądu Biskupiego w Płocku ustalili, że nie ma podstaw do postawienia księdzu Witkowskiemu jakichkolwiek zarzutów. Ustalenia potwierdził powołany przez trybunał biegły psycholog, który po przeprowadzeniu badań stwierdził, że „brak wystarczających przesłanek psychologicznych przemawiających za prawdziwością takich oskarżeń” wobec kapłana”. Wniesiono o „uznanie, że ks. Witkowski nie popełnił zarzucanych mu w akcie oskarżenia czynów”.

Reklama

Jednak w grudniu 2013 bp Piotr Libera wydał dekret, w którym obłożył księdza szeregiem kar, w tym „zakazem sprawowania posługi kapłańskiej przez okres 3 lat”!

Marek Lisiński wytoczył księdzu proces cywilny. Na pierwszej rozprawie w maju 2015 sąd odrzucił pozew, ze względu na przedawnienie spraw. Lisiński złożył więc kolejny pozew przeciwko parafii. Wówczas sądowi wystarczyło oskarżenie rzucone przez Marka Lisińskiego i dekret biskupa Libery. Sędzia uznała, że „powód nie był w stanie przedstawić osobowych źródeł dowodowych”, ponieważ żaden ze świadków nie potwierdził przed sądem wersji Lisińskiego. Co więcej, gdy zeznania podważyły jego wersję, sędzia uznała je za „nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy”. Oparła się jednak na dekrecie biskupa Libery i uznała go za wiarygodny.

2021-12-16 19:45

Ocena: +14 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej

2024-05-10 17:42

[ TEMATY ]

oświadczenie

Gdańsk

Kuria Metropolitalna

M.K.

W nawiązaniu do artykułu „«Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?» Pytania do abp. Tadeusza Wojdy”, opublikowanego na portalu wiez.pl 9 maja 2024 roku, rzecznik archidiecezji gdańskiej wydał oświadczenie, którego tekst w całości publikujemy poniżej.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - #Dignitas #infinita

2024-05-10 14:22

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję