Reklama

Niedziela Świdnicka

Śladami papieża

Do kraju nad Eufratem i Tygrysem w dniach 5-8 marca br. przybył papież Franciszek. Wśród obecnych pielgrzymów w relacjach telewizyjnych można było dostrzec kapłana diecezji świdnickiej ks. Pawła Antosiaka.

[ TEMATY ]

ks. Paweł Antosiak

FB: @PomocKosciolowiWPotrzebie

Ks. Paweł Antosiak na spotkaniu z papieżem, podczas pielgrzymki do Iraku

Ks. Paweł Antosiak na spotkaniu z papieżem, podczas pielgrzymki do Iraku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizyta papieża Franciszka stała się wielką nadzieją dla miejscowej ludności, że coś się zmieni w ich kraju, w którym chcą czuć się bezpiecznie. Irakijczycy są zgodni, że papież podniósł ich na duchu. Chrześcijanie wciąż potrzebują pomocy. Dostają ją od państwa, m.in. za pośrednictwem Papieskiego Stowarzyszenia - Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Przedstawicielem tego stowarzyszenia jest pochodzący ze Strzegomia ks. Paweł Antosiak, który od 2018 roku posługuje w tej ważnej dla Kościoła organizacji na stanowisku koordynatora kontaktów z diecezjami i mediami.

Podczas wizyty papieża w Iraku świetnie sprawdzał się jako dziennikarz: - Papież Franciszek w Karakosz zaznaczył, że przebaczenie jest słowem kluczowym, aby trwać w miłości i pozostać chrześcijaninem. Zaapelował do Irakijczyków, aby nie zniechęcali się, nawet jeśli droga do pełnego uzdrowienia okaże się długa – pisał w mediach społecznościowych ks. Antosiak, którego wypowiedzi można było również usłyszeć w programach informacyjnych Telewizji Polskiej, czy Telewizji Trwam. – Dzięki PKWP udało się odbudować tysiące domów, klasztorów, szkół czy szpitali. Pozostało wiele do zrobienia, dlatego wizyta Papieża jest tak ważna, podobnie jak jego wezwanie. Ono przypomina światu ogrom tragedii tego kraju, która przez wielu została już zapomniana – relacjonował z irackiego Karakosz ks. Paweł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-03-11 19:13

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję