Reklama

Niedziela Lubelska

Jezus przewodnikiem

Chełmska grupa lubelskiej pielgrzymki już w drodze

Sierpniowy czas pielgrzymowania, cała Polska od wchodu po zachód, od północy po południe, rusza pieszo na Jasną Górę, aby spotkać się z Matką. Na ojczystych drogach można spotkać wiele zorganizowanych grup pątników zmierzających do Częstochowskiej Mateńki. Jednak grupy te nie są już tak liczne jak przed laty, zmieniają się bowiem ludzie i ich nastawienie do kwestii duchowych. O ile jeszcze kilkanaście lat temu w grupach pielgrzymkowych dominowała młodość, większość stanowili bowiem uczniowie bądź też studenci, to teraz najczęściej dominuje wiek dojrzały i życiowe doświadczenie.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Tadeusz Boniecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjnie najwcześniej w archidiecezji lubelskiej doroczną 40. pieszą wędrówkę do Częstochowy rozpoczęli 1 sierpnia pątnicy z Chełma. Przewodnikiem chełmskiej „siedemnastki” jest w tym roku (po raz pierwszy) ks. Jan Tadyniewicz. Duchową pomocą służy pielgrzymom - również po raz pierwszy - ks. Mariusz Kruk. Kapłanów wspomaga diakon Tomasz Sawicki. W chełmskiej grupie pielgrzymkowej najwięcej w tym roku jest emerytów. Ze względu na wcześniejsze obowiązki zawodowe, nie mieli czasu na dwutygodniowe pielgrzymowanie. Dopiero teraz odrabiają te wieloletnie zaległości i idą, wielbiąc Boga w trasie. Powierzają wszystkie swoje troski Matce Bożej, bo Ona zawsze wysłucha i pomoże znaleźć rozwiązanie nawet najtrudniejszych spraw, przedstawiając je swojemu Synowi. Przybywających na Górę Chełmską pielgrzymów można było rozpoznać nie tylko po radosnym uśmiechu, lecz i po wielkich bagażach, walizkach i plecakach. Na rekolekcje w drodze z chełmską grupą wybrało się w sumie prawie 100 osób, nieco więcej niż w ubiegłym roku.

Chełmską pieszą pielgrzymkę rozpoczęła Msza św. koncelebrowana w bazylice Mariackiej. Jubileuszowej Eucharystii pielgrzymkowej przewodniczył bp Mieczysław Cisło. Słowo powitania do pielgrzymów skierował ks. kan. Andrzej Sternik, proboszcz parafii Mariackiej. - W imię miłości Bożej gromadzimy się pod czułym okiem Matki Bożej Chełmskiej w Jej cudownym wizerunku na Górze Chełmskiej. Tutaj modlimy się o błogosławieństwo na tę niełatwą drogę dla wszystkich pątników - mówił ks. Sternik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas Kościoła w drodze

W słowie wstępnym bp Mieczysław Cisło podkreślił, że czas pielgrzymowania to czas Kościoła pielgrzymującego w drodze. Natomiast w Słowie Bożym bp Cisło, przytaczając słowa Władysława Reymonta, pytał: - Co za siła sprawia, że ludzie pozostawiają swoje gniazda i idą przed siebie, aby osiągnąć cel? To wiara. Taką odpowiedź daje pisarz. To wiara odnaleziona i poszukiwana sprawia, że człowiek odrywa się od codzienności i wyrusza do celu, którym jest sanktuarium. Miejsce wypróbowanej wiary - mówił. Pasterz podkreślił, że dopiero w oderwaniu od codzienności, oczami wiary widzi się lepiej pielgrzymkowy charakter całego naszego życia. Bp Mieczysław Cisło mówił też, czego uczy pielgrzymowanie. - Wędrowanie w grupie uczy odpowiedzialności za siebie i innych. Uczy cierpliwości, wytrwałości i wzajemnej pomocy. Postawy empatii wobec innych, hartu ducha a także przyjmowania niewygód. Czasami też trudnych charakterów pielgrzymujących z nami osób. Jednym słowem uczy zmagania się ze sobą - podkreślał. Przypomniał, że każdy inaczej przeżywa pielgrzymowanie, ale dla każdego najważniejsze jest wspólne spotkanie z Panem Jezusem i Jego Matką. Na pielgrzymkę nie idzie się wyłącznie dla siebie. Idzie się też dla innych; dla tych z którymi się wędruje, dla tych którzy odprowadzają pątników i pozdrawiają ich na drodze. - Pielgrzymi idą również dla tych, którzy ich goszczą i dzielą się z pątnikami kromką chleba i kubkiem wody. Idzie się dla świadectwa wobec wrogiego religii świata. Pięknem pielgrzymowania jest wspólnota wiary i solidarność ducha - dodał bp Cisło. Na zakończenie podkreślił, że podczas pielgrzymki doświadcza się ewangelicznego braterstwa. Pielgrzymi nie zwracają się do siebie pan, pani, lecz bracie i siostro. - Ci, którzy zasmakowali pielgrzymowania, przeżywają niezwykłą Paschę w drodze. To jest przerastanie siebie, swojego egoizmu i ograniczeń - zakończył Pasterz.

Reklama

Pod koniec Eucharystii słowa skierował do chełmskich pielgrzymów dyrektor 40. Lubelskiej Pielgrzymki Pieszej ks. Mirosław Ładniak. Przypomniał, że w sposób szczególny pielgrzymi otaczają modlitwą wszystkich, którzy złożyli swoje intencje w ramach funduszu „Idę z tobą”. - Jest to wyjątkowe doświadczenie łączności duchowej tych, którzy nie mogli pójść z różnych powodów na pielgrzymkę, z pielgrzymami idącymi, którzy modlą się w zgłoszonych intencjach - mówił Ksiądz Dyrektor. Ostatnim punktem Liturgii było specjalne błogosławieństwo, jakiego udzielił na drogę pielgrzymom bp Mieczysław Cisło.

Reklama

Nie boją się trudów pielgrzymowania

Punktualnie o godz. 9.30 chełmska „17” wyruszyła na drogę pątniczego trudu. Z radosnym śpiewem, przy akompaniamencie instrumentów muzycznych i młodzieżowej scholi, uczestnicy pielgrzymki szli ulicami miasta. W centrum Chełma, zarówno na pl. Łuczkowskiego jak i całej ulicy Lubelskiej, przechodzących pątników serdecznie pozdrawiali mieszkańcy. Na krótką chwilę cała kolumna zatrzymała się przed kościołem Rozesłania Św. Apostołów. Tradycyjnie na spotkanie wyszedł im ks. kan. Józef Piłat, proboszcz parafii, który również udzielił wyruszającym w drogę błogosławieństwa i pokropił ich święcona wodą. Pielgrzymi klęcząc przed bramą barokowej świątyni pozdrawiali Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Do granic miasta pątników odprowadzały rodziny, znajomi, przyjaciele.

Pątnicy wyruszyli na Jasną Górę z różnych powodów. Jedni aby dziękować, drudzy aby prosić o siły na dalsze życie, radę i wstawiennictwo u Pana w trudnych i zawiłych sprawach. Przed wyruszeniem w trasę chętnie dzielili się swoimi refleksjami. - Idę po raz pierwszy na pielgrzymkę. Zawsze chciałam pójść, od kiedy pamiętam, ale nie mogłam z różnych powodów. Teraz od niedawna jestem na emeryturze i właśnie idę podziękować Matce Bożej za to, że dopracowałam szczęśliwie do emerytury. Za wszystkie łaski jakimi mnie i najbliższych Maryja obdarzała przez tyle lat - dzieliła się Halina z Chełma. - Ja już będę pielgrzymował pieszo po raz ósmy z Chełma. Chcę Matce Bożej podziękować za moją rodzinę, żonę i dzieci, które tak bardzo kocham. Nie boję się trudów pielgrzymowania. Przez te siedem lat poprzednich pielgrzymek nie przejechałem samochodem ani jednego kilometra. Teraz też Matka Boża doprowadzi mnie szczęśliwie do siebie na Jasną Górę - mówił Zygmunt z Sawina. - Nie mam jednej najważniejszej intencji. Wszystkie jakie niosę w sercu do Matki Bożej są ważne - dzielił się Jonasz z Chełma. - Idę z synem po raz pierwszy. Chcę podziękować Bogu za całe swoje życie - mówiła Maria z Rudej Huty. - Ja się nie boje iść po raz pierwszy na pielgrzymkę i w dodatku z mamą. Sam chciałem iść, mama nie musiała mnie przekonywać - zapewnia nastolatek. - Chcę podziękować Matce Bożej za to, że cało wyszedłem z wypadku, jaki miałem na wiosnę tego roku. A groziła mi utrata palców u nogi. Jednak dzięki Bogu nic mi się nie stało. Tak więc mam za co dziękować Jezusowi i Jego Matce - mówił Michał z Rudej Huty.

W ciągu dwóch tygodni wędrówki bracia i siostry z chełmskiej pielgrzymki mają do pokonania 360 km. Cała trasa została podzielona na kilkanaście odcinków. Na pierwszy krótki odpoczynek pielgrzymi zatrzymali się tradycyjnie w miejscowości Rudka, tuż za rogatkami Chełma. Podobnie jak w poprzednich latach na dłuższy odpoczynek połączony z gorącym posiłkiem, pątnicy stanęli w Rejowcu Osadzie. Tam jak zwykle bardzo gościnnie całą pielgrzymkową wspólnotę przyjęła i nakarmiła parafia pw. św. Jozafata. Pierwszy 25 kilometrowy odcinek szlaku do Częstochowy pielgrzymi zakończyli wieczornym Apelem Jasnogórskim w miejscowości Krupe. 2 sierpnia z chełmskimi pątnikami połączyła się grupa krasnostawska. Po kilku dniach wędrowania obie grupy: chełmska i krasnostawska połączą się z innymi lubelskim grupami, by jako jedna kolumna wspólnie zmierzać ku Częstochowie.

2018-08-02 09:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymowanie z Niedzielą Rzeszowską

Niedziela rzeszowska 5/2024, str. II

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Archiwum Niedzieli Rzeszowskiej

Monte Cassino

Monte Cassino

Pielgrzymki pod patronatem "Niedzieli Rzeszowskiej" to piękna tradycja i zwyczaj trwający od samego początku powstania naszego dodatku diecezjalnego.

Za nami lata wspólnych rekolekcji na szlakach pielgrzymkowych Europy. Na przestrzeni tego czasu dołączyły do nas tysiące pielgrzymów, czytelników i przyjaciół Tygodnika Katolickiego Niedziela. Dla uczestników były to niezapomniane przeżycia. Każdy dzień to możliwość zobaczenia nowego miejsca, pogłębienia wiary, zdobycia wiedzy, zachwytu nad pięknem świata. – Była to też okazja do spotkania się z ludźmi wyznającymi te same wartości – mówi Ewa, uczestniczka jednej z ubiegłorocznych pielgrzymek. – Mnie pielgrzymowanie pomogło lepiej zrozumieć Słowo Boże – twierdzi Paweł z tej samej grupy. Z kolei Barbara i Dominik nie wyobrażają sobie wakacji bez pielgrzymki z Niedzielą Rzeszowską. 12-letni Radek z Częstochowy, który w ubiegłym roku był na wyjeździe z Niedzielą Rzeszowską po raz pierwszy, już złapał bakcyla pielgrzymkowego i myśli o następnej podróży.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję