Reklama

Anioł Pański

Franciszek: Niech wstawiennictwo świętych, pozwoli nam być ludźmi modlitwy

„Niech przez przykład i wstawiennictwo nowych świętych Bóg da również nam być mężczyznami i kobietami modlitwy” – powiedział papież podczas uroczystej kanonizacji błogosławionych Salomona Leclerca, Józefa Sancheza del Río, Emanuela Gonzáleza Garcíi, Ludwika Pavoniego, Alfonsa Marii Fusco, Józefa Brochero i Elżbiety od Trójcy Przenajświętszej. W swojej homilii Ojciec Święty poruszył kwestię modlitwy.

[ TEMATY ]

kanonizacja

Rzym

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:

Na początku dzisiejszej Eucharystii skierowaliśmy do Pana następującą modlitwę: „spraw, aby nasza wola była zawsze Tobie oddana i abyśmy szczerym sercem służyli Twojemu majestatowi” (Kolekta).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sami nie jesteśmy w stanie utworzyć sobie takiego serca, tylko Bóg może je takim uczynić i dlatego prosimy Go o to w modlitwie, przyzywamy takiego serca od Niego jako daru, jako Jego „stworzenia”. W ten sposób jesteśmy wprowadzeni w temat modlitwy, która znajduje się w centrum czytań biblijnych dzisiejszej niedzieli i stanowi wyzwanie także dla nas, zgromadzonych tutaj na kanonizacji nowych świętych. Osiągnęli oni cel, mieli serce szczodre i wierne dzięki modlitwie: modlili się ze wszystkich sił, zmagali się i zwyciężyli.

Trzeba zatem się modlić podobnie jak Mojżesz, który był przede wszystkim człowiekiem Bożym, człowiekiem modlitwy. Widzimy go dzisiaj w wydarzeniu bitwy przeciw Amalekitom, stojącego na wzgórzu z podniesionymi rękami. Ale co jakiś czas ramiona z powodu ciężaru jemu opadały i w takich chwilach lud doznawał porażki. Zatem Aaron i Chur posadzili Mojżesza na kamieniu i podparli jego wzniesione ręce, aż do ostatecznego zwycięstwa.

To jest styl życia duchowego, jakiego wymaga od nas Kościół: nie aby wygrać wojnę, ale żeby wygrać pokój!

W wydarzeniu Mojżesza znajdujemy ważne przesłanie: trud modlitwy wymaga, aby wspierać się wzajemnie. Zmęczenie jest nieuniknione, czasami nie dajemy już rady, ale przy wsparciu braci nasza modlitwa może trwać, dopóki Pan nie dorowadzi swego dzieła do końca.

Święty Paweł, pisząc do swego ucznia i współpracownika Tymoteusza, poleca mu, by trwał mocno w tym, czego się nauczył i w co stanowczo wierzy (por. 2 Tm 3,14). Jednak także Tymoteusz nie mógł tego dokonać sam: nie wygrywa się „bitwy” wytrwałości bez modlitwy. Ale nie jest to modlitwy sporadyczna, wahająca się, ale taka jakiej naucza Jezus w dzisiejszej Ewangelii: „zawsze się modlić się i nie ustawać” (Łk 18,1). Jest to sposób chrześcijańskiego działania: trwać mocno w modlitwie, aby trwać mocno w wierze i świadectwie. I oto znowu pojawia się w nas głos: „Ależ Panie, jak to możliwe, aby nie ulec znużeniu? Jesteśmy ludźmi ... nawet Mojżesz się zmęczył!”. To prawda, każdy z nas się męczy. Ale nie jesteśmy sami, jesteśmy częścią Ciała! Jesteśmy członkami Ciała Chrystusa, którym jest Kościół. Jego ramiona są podnoszone do nieba w dzień i w nocy, dzięki obecności Chrystusa Zmartwychwstałego i Jego Ducha Świętego. I tylko w Kościele oraz dzięki modlitwie Kościoła możemy trwać mocno w wierze i świadectwie.

Reklama

Wysłuchaliśmy w Ewangelii obietnicy Jezusa: „Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego” (Łk 18,7). Oto tajemnica modlitwy: wołać, nie ulegać znużeniu a jeśli jesteś zmęczony, to trzeba prosić o pomoc, aby mieć ręce wzniesione. Oto modlitwa, jaką objawił nam Jezus i dał nam w Duchu Świętym. Modlitwa nie jest schronieniem się w świecie idealnym, nie jest ucieczką do fałszywego egoistycznego spokoju. Wręcz przeciwnie, modlitwa jest zmaganiem się, jest pozwoleniem, aby także Duch Święty modlił się w nas. A Duch Święty uczy nas się modlić, to On nas prowadzi w modlitwie, sprawia, że modlimy się jak dzieci.

Święci to mężczyźni i kobiety, którzy dogłębnie wchodzą w tajemnicę modlitwy. Mężczyźni i kobiety, którzy walczą za pomocą modlitwy, pozwalając aby modlił się i walczył w nich Duch Święty. Walczą aż do końca ze wszystkich swoich sił i zwyciężają, ale nie sami: Pan zwycięża w nich i wraz z nimi. Także tych siedmioro świadków, którzy dzisiaj zostali kanonizowani stoczyło z modlitwą dobrą walkę wiary i miłości. Z tego powodu wytrwali mocni w wierze z sercem szczodrym i wiernym. Niech przez ich przykład i wstawiennictwo Bóg da również nam być mężczyznami i kobietami modlitwy; byśmy wołali do Boga w dzień i w nocy, bez wytchnienia; byśmy pozwolili, ażeby Duch Święty modlił się w nas, i byśmy się modlili wspierając się nawzajem, aby trwać ze wzniesionymi ramionami, dopóki nie zwycięży Boże Miłosierdzie.

2016-10-16 11:33

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II – święty naszych czasów

Niedziela toruńska 20/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

kanonizacja

Ks. Wojciech Miszewski

Kiedy pod koniec ubiegłego roku zapadła decyzja o ogłoszeniu świętym naszego wielkiego Rodaka, rozpoczęły się gorączkowe przygotowania do wyjazdu do Rzymu, by uczestniczyć w tym wydarzeniu. Naszą diecezję reprezentowali obydwaj nasi Księża Biskupi, wielu księży i setki, a może nawet tysiące wiernych. Trudno dokładnie zliczyć, ile osób z terenu naszej diecezji wybrało się do Rzymu. Pielgrzymi podążali różnymi sposobami. Niektórzy jechali prywatnie, inni specjalnymi pociągami albo autokarami lub samolotami. Najbardziej oryginalną była pielgrzymka biegowa z Brodnicy i Nowego Miasta Lubawskiego. Pielgrzymka jest zawsze związana z trudem, niejednokrotnie był on bardzo wielki. Najbardziej pewnie wymagające zdrowia i cierpliwości były bezpośrednie przejazdy autokarowe do Rzymu bez noclegu. Podróż zajmowała ok. 30 godzin, potem długie oczekiwanie na moment kanonizacji, a następnie bezpośredni powrót do Polski. Bardzo często tacy pielgrzymi nie mieli już sił, by dotrzeć na Plac św. Piotra i oczekiwać w długich kolejkach. Myślę jednak, że św. Jan Paweł II, mimo iż nie znaleźli się w uprzywilejowanych miejscach blisko papieskiego ołtarza, był właśnie najbliżej nich.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Serce Jezusa

Karol Porwich/Niedziela

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowennowej przed uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Dzień 1

CZYTAJ DALEJ

Zakończenie roku formacyjnego LSO Archidiecezji Przemyskiej

2024-06-01 14:56

Łukasz Sztolf

Ministranci zgromadzeni w murach WSD

Ministranci zgromadzeni w murach WSD

W bazylice archikatedralnej w Przemyślu odbyło się błogosławieństwo nowych 76 ceremoniarzy, 60 lektorów i 31 ministrantów ołtarza. Uroczystej Mszy św. przewodniczył abp Józef Michalik. Homilię wygłosił ks. Grzegorz Czerwonka.

Obrzęd błogosławieństwa jest zwieńczeniem formacji, którą ministranci przeżywali podczas Szkoły Ceremoniarza oraz formacji odbywającej się w dekanatach i w parafiach. Od tego momentu ceremoniarze będą posługiwali w swoich parafiach jako ci, którzy pomagają duszpasterzom w organizacji służby liturgicznej, a czasami także prowadzą zbiórki ministranckie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję