Krzywa Wieża w Pizie to najpewniej jeden z najbardziej znanych zabytków nie tylko w Toskanii, ale także we Włoszech i w Europie. Turyści, którzy przyjeżdżają do Włoch na krótko, chcą koniecznie zobaczyć Krzywą Wieżę i... pojechać dalej.
Zobaczą i jadą, niekiedy rozczarowani i wieżą, i całą Pizą, której przecież prawie nie widzieli. Tymczasem jest to miasto o fascynującej historii i ciekawych zabytkach – także na tym samym placu Cudów, w pobliżu wieży.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nad brzegiem
Parowóz historii tego starego etruskiego miasta przyspieszył, gdy w II wieku przed Chrystusem zostało przejęte przez Rzymian. Założyli tu nowy, duży jak na tamte czasy, port (Portus Pisanus) przy ujściu rzeki Arno. Właśnie port, bo miasto znajdujące się dziś dziesięć kilometrów w głębi lądu wtedy leżało nad brzegiem morza.
Około tysięcznego roku Piza stała się jednym z najważniejszych portów Morza Tyrreńskiego i jedną z kilku włoskich republik morskich (oprócz Pizy: Genua, Wenecja i Amalfi k. Neapolu). W wiekach XI-XIII Piza rywalizowała z Genuą o pozycję wiodącego portu, wiodącej floty. Okręty Pizy gwarantowały miastu możliwość dyktowania warunków w zachodniej części Morza Śródziemnego.
Razem z innymi republikami morskimi zbudowała kolonialną sieć handlową u wybrzeży Syrii, Libanu i Palestyny, co pozwoliło jej kontrolować śródziemnomorski handel m.in. z Bizancjum.
Z dnia na dzień
Reklama
Dzięki wpływom z handlu i cłom rosła potęga Pizy. Flota Pizy mogła np. stanowić trzon pierwszej krucjaty. I utworzyć kolonie w północnej Afryce, w południowej Hiszpanii i u wybrzeża Anatolii. Można było wznieść kilka niezwykłych budowli, które rozsławiły Pizę.
Po serii zwycięstw nad muzułmanami, przegnaniu ich z istotnej części Morza Śródziemnego, z Korsyki, Sardynii i Balearów, w drugiej połowie XII wieku Piza osiągnęła szczyt potęgi. Ale nic nie trwa wiecznie, schyłek potęgi morskiej Pizy nadszedł szybciej niż jej fortuna; po porażce w krwawej bitwie morskiej z Genuą w 1284 r. k. wyspy Meloria, utraciwszy statki, Piza z dnia na dzień stała się bezbronna.
Dwa lata później, po oblężeniu, miasto zostało podbite przez Genuę. Los Pizy był przesądzony: zwycięzcy zlikwidowali jej flotę i celowo zaniedbali port. Muł rzeczny nanoszony przez rzekę całkowicie odciął miasto od morza.
Gdy na początku XV wieku Piza przeszła w ręce Florencji, upadek miasta został zatrzymany. Odbudowano m.in. prestiż chylącego się ku upadkowi uniwersytetu, poczyniono inwestycje.
Piazza del Duomo
Z czasów świetności Pizy w wiekach XII i XIII pochodzą budowle placu Cudów (Campo dei Miracoli), a także kilkanaście kościołów i pałaców rozsianych po mieście. Budowę katedry Santa Maria Assunta (Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny) – dziś uważanej za arcydzieło architektury romańskiej – rozpoczęto w latach 60. XI wieku, świątynię konsekrowano na początku XII wieku, a ukończono w jego połowie.
Reklama
Łączy w sobie – wierzmy specjalistom – elementy stylistyczne architektury: lombardzko-emilijskiej, klasycznej, późnostarożytnej, bizantyńskiej, rawenneńskiej i arabskiej. Na olbrzymiej głównej fasadzie zachowano równowagę czerni i bieli marmuru. Ta równowaga, kilka poziomów arkad i motywów geometrycznych, staranne rozplanowanie światła i cienia mogły być wzorcem dla – jak podkreślają fachowcy – pizańskiej odmiany romanizmu.
Legenda Galileusza
We wnętrzu katedry zwracają uwagę zabytki z początku XIV wieku. To m.in. ambona mistrza Giovanniego Pisana, w kształcie ośmiokąta, wsparta na kolumnach z kariatydami i bogato udekorowana rzeźbami ilustrującymi epizody z życia Chrystusa; grobowiec cesarza Henryka VII, dzieło Tina di Camaino, i mozaika mistrza Cimabue na sklepieniu apsydy, przedstawiająca Chrystusa i Maryję ze św. Janem Ewangelistą.
Wyposażenie wnętrza, odnowionego po pożarze w końcu XVI wieku, dopełniają obrazy z XV i XVI wieku czołowych artystów epoki. Pośrodku świątyni wisi „lampa Galileusza” – żyrandol z mosiądzu z rzeźbami z brązu, którego wahania miały zwrócić uwagę urodzonego w Pizie uczonego na oscylację ruchu Ziemi.
Wraz z baptysterium, kampanilą oraz cmentarzem Camposanto Monumentale katedra tworzy zespół zabytkowy piazza del Duomo, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
300 lat gwarancji
Budowę kampanili rozpoczęto w 1173 r. Przechył – spowodowany niestabilnym podłożem – zauważono, gdy miała trzy z ośmiu pięter. Jednak dopiero 100 lat później dokończono budowę. Nachylenie próbowano skorygować tak bardzo, że wieża zaczęła się przechylać w drugą stronę. W 1993 r. odchylenie osiągnęło 5,4 m.
Reklama
Zastosowano zastrzyki z cementu i to pomogło. Dziś 53-metrowa kampanila, licząca 300 schodów, jest w dobrym stanie i wyprostowała się prawie o metr. Po zakończeniu robót czuwający nad nimi międzynarodowy zespół specjalistów z prof. Michele Jamiolkowskim, pochodzenia polskiego, dał zabytkowi 300 lat gwarancji.
Jeśli chodzi o przechylenie, nie ma tego złego... Galileusz wykorzystał przechył w jednym z eksperymentów dotyczących grawitacji, zrzucając z wieży kule. A sama wieża zdobyła sławę.
W zespole „cudów”
Trzecia budowla w zespole „cudów” to baptysterium św. Jana Chrzciciela. W średniowieczu bardzo często budowano miejsce chrztów poza świątyniami. Jedne źródła mówią, że tutejsze baptysterium jest największe we Włoszech, inne – że na świecie. To możliwe. Ma prawie 55 m wysokości.
Budowano je w dwóch etapach. Najpierw część dolną, od 1153 r., a potem część górną, już gotycką, pod nadzorem Nicola i Giovanniego Pisana. Projektując baptysterium, inspirowano się Kopułą na Skale w Jerozolimie. Budynek ma niesamowitą akustykę – będąc w środku, można usłyszeć śpiew osoby, która co jakiś czas ilustruje ten fenomen. Pośrodku znajduje się chrzcielnica autorstwa Guida da Como.
Całość architektonicznie spina najmłodsza z budowli – nekropolia Camposanto Monumentale, okolona krużgankami, na której począwszy od 1277 r. chowano znamienitych obywateli Pizy. W ciągu XIV i XV wieku ściany wewnętrzne cmentarza pokryły freski znaczących artystów epoki.
W wyniku bombardowań w czasie II wojny światowej freski zostały w dużej części zniszczone i przeniesione – wraz z odkrytymi pod nimi szkicami przygotowawczymi, tzw. sinopiami – do Sinopie Museum w dawnym budynku Spedale Nuovo, miejscu schronienia dla pielgrzymów, które znajduje się po drugiej stronie placu Cudów. To największa kolekcja średniowiecznych rysunków na świecie.