Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Nasz stres powszedni

Często i przy różnych okazjach używamy określenia: stres. Zazwyczaj występuje ono w kontekście negatywnym.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pojęcie stresu łączymy z odczuwaniem niepokoju i napięcia, którym często towarzyszą problemy z koncentracją, zaburzenia snu, nadmierne reakcje emocjonalne, stany lękowe lub obniżony nastrój. Źródłami stresu mogą być: życie zawodowe, perspektywa egzaminu, negatywne relacje z otoczeniem, problemy zdrowotne, obawy o przyszłość i wiele innych czynników nazywanych stresorami.

Jeżeli sytuacja powodująca stres trwa krótko i motywuje do działania, np. do intensywnej nauki do egzaminu, nie ma powodu do niepokoju; przedłużający się stan napięcia ma już natomiast negatywny wpływ na organizm i może spowodować wystąpienie różnych chorób lub zaostrzenie tych istniejących. Na podłożu stresu mogą się rozwinąć np. infekcje, stany zapalne, migreny, choroby przewodu pokarmowego, autoimmunologiczne i inne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Specjaliści wyjaśniają, że stres ma trzy fazy: mobilizacji, adaptacji i wyczerpania. W pierwszej fazie organizm przybiera formę obronną, w drugiej – uczy się, jak radzić sobie ze stresorem. Jeżeli jednak dwie pierwsze fazy trwają zbyt długo, organizm osiąga stan wyczerpania, w którym nie jest już w stanie się mobilizować. W tej fazie może dojść do różnych zaburzeń, m.in. do obniżenia odporności, problemów psychicznych, uzależnień i innych.

Stwierdzenie, że stres jest zjawiskiem powszechnym, to słaba pociecha dla osób, które doświadczają związanych z nim objawów. Optymizmu powinno natomiast dodać stwierdzenie, że można z tego wyjść, ale trzeba podjąć próbę zrozumienia stresu i znalezienia sposobów radzenia sobie z nim. Cechą charakterystyczną współczesności jest powszechne narzekanie na brak czasu i związane z tym poczucie nienadążenia, przeciążenia i frustracji. Często wynika to z braku równowagi między życiem zawodowym i prywatnym, nadmiernego wydłużania czasu pracy kosztem domu, przyjmowania zbyt wielu obowiązków i – paradoksalnie – braku umiejętności odpoczywania.

Reklama

Poradzenie sobie ze stresem wynikającym z takiej sytuacji sprowadza się z jednej strony do rozwiązania problemu, który jest jego źródłem, a z drugiej – do uregulowania emocji i obniżenia napięcia. Pojęcie life balance oznacza, że musi być zachowana równowaga między życiem zawodowym i prywatnym; 10- czy 12-godzinny dzień pracy, zarywanie nocy, praca przez 7 dni w tygodniu nie są drogą do sukcesu. Po intensywnym wysiłku konieczne są odpoczynek, regeneracja organizmu, wyłączenie się ze spraw zawodowych. Czas wolny to także czas dla rodziny i przyjaciół, czas budowania relacji, które w sytuacjach kryzysowych będą źródłem wzajemnego wsparcia. Kolejnym punktem radzenia sobie ze stresem jest kontrola umysłu, która pozwala na nabranie dystansu do powracających negatywnych myśli i czarnych scenariuszy.

Na recepcie dla tych, którzy borykają się ze stresem, są również wypisane: zdrowa dieta, ćwiczenia relaksacyjne i aktywność ruchowa. Zdrowa dieta powinna zawierać codzienną porcję owoców i warzyw, pokarmy będące źródłem witamin z grupy B oraz magnezu. Techniki relaksacyjne i ćwiczenia oddechowe można sobie przyswoić ze specjalistycznej literatury albo pod kierunkiem psychologa, z kolei stała aktywność ruchowa powinna być dobrana do wieku, kondycji zdrowotnej i fizycznej. Na pewno jednak powinien to być taki rodzaj ruchu, który nie spowoduje przeciążenia organizmu, tylko sprawi nam przyjemność: aerobik, jogging, nordic walking. Warunek – sport powinien być uprawiany kilka razy w tygodniu, dotlenia bowiem organizm, rozluźnia mięśnie i pozwala nabrać dystansu do problemów. Poprawę stanu psychicznego odczujemy już po kilku tygodniach jego uprawiania.

2022-07-12 12:47

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stres i moja odpowiedź

Już drugi miesiąc nowego roku. Myślę, że niektórzy wciąż są pełni obaw o przyszłość, pracę, zdrowie, o to, jak potoczą się losy nasze, ojczyzny i świata. Z jednej strony to naturalne, że w sercu człowieka czasami pojawia się strach. Świadczy to o tym, że trzeźwo patrzymy na życie, na zaistniałą sytuację. Poza tym, strach może przerodzić się w coś dobrego. Gorzej, gdy strach zamienia się w stres tak przejmujący, iż paraliżuje człowieka. Powstaje pytanie, co robić, aby to, co czujemy, prowadziło ku rozwojowi.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

W maju zadanie zdobycia ruin klasztoru bronionego przez resztki sił niemieckich przypadło żołnierzom 2. Korpusu Polskiego. „Czwarte natarcie na górę klasztorną – będzie polskim natarciem. Tam, gdzie padli Amerykanie, Anglicy, Nowozelandczycy, Francuzi, Hindusi” - napisał Melchior Wańkowicz w swoim reportażu o bitwie. Atak rozpoczął się w nocy z 11 na 12 maja. Generał Władysław Anders w rozkazie do swoich oddziałów napisał:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję