Reklama

Niedziela Sandomierska

Aktywna przystań

W Tarnobrzegu po wielu miesiącach zabiegów udało się otworzyć Centrum Seniora.

Niedziela sandomierska 13/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

Tarnobrzeg

Centrum Seniora

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Centrum będzie miejscem spotkania i rozwijania pasji

Centrum będzie miejscem spotkania i rozwijania pasji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duże zasługi w otwarciu centrum ma Tarnobrzeska Rada Seniorów, która od kilku lat starała się o powstanie miejsca, w którym ludzie starsi z terenu miasta znajdą przystań do wspólnych spotkań, rozwijania swoich pasji oraz po prostu bycia razem ze sobą. Z pomocą wyszedł również Dariusz Bożek, prezydent miasta, który na ten cel przekazał lokal z zasobów komunalnych, spełniający pod względem lokalizacji i warunków oczekiwania starszych mieszkańców miasta.

Inauguracja

W uroczystym otwarciu uczestniczyła Ewa Draus, wicemarszałek Podkarpacia, samorządowcy oraz przedstawiciele różnych instytucji. Wicemarszałek gratulując finalizacji pomysłu utworzenia Centrum Seniora, zwróciła uwagę na jego wielorakie zadania. – Gratuluję miastu, ale przede wszystkim gratuluję paniom, które zainicjowały i zorganizowały tak niezwykle potrzebne miejsce integracji. W Tarnobrzegu mamy coraz liczniejszą grupę seniorów, coraz więcej osób chce być aktywnymi. Cieszymy się, że to miejsce będzie służyło aktywizacji i motywacji do działań – powiedziała Ewa Draus. Radości z otwarcia centrum nie krył również Dariusz Bożek, prezydent miasta. – Absolutnie nie żałuję, że to miejsce, ten lokal został udostępniony tarnobrzeskim seniorom – stwierdził prezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Współpraca i projekty

Opiekę nad Centrum Seniora sprawował będzie trzyosobowy zespół pod kierownictwem Janusza Maciurzyńskiego. – Będziemy dbać, aby nasi seniorzy mogli tutaj miło, interesująco i twórczo spędzić czas. My ze swej strony zapewniamy, że nie pozostawimy ich samych sobie, tylko będziemy proponować udział w różnorodnych blokach tematycznych. Współdziałamy już ze Stowarzyszeniem Akademia Seniora oraz tarnobrzeską Fundacją Damy Radę, z którymi zaczynamy realizację projektu „W zdrowym ciele zdrowy senior” – mówił Janusz Maciurzyński. Akademia Seniora ma za zadanie wspierać Centrum Seniora m.in. przez pozyskiwanie środków na działalność. – Złożyliśmy już w urzędzie miasta pierwszy projekt z zakresu opieki społecznej, który został zaakceptowany i otrzymaliśmy 20 tys. zł.

Zgłosiliśmy także wniosek do Narodowego Instytutu Wolności i oczekujemy na rozstrzygnięcie naboru. Dotyczy on partycypacji społecznej, czyli zachęty osób starszych do czynnego udziału w życiu miasta – powiedziała Józefa Biernacka, przewodnicząca Tarnobrzeskiej Rady Seniorów. Jak podkreślała przewodnicząca, ludzie starsi chcą być aktywni, ale również poszukują towarzystwa i możliwości spotkania z drugą osobą, a pandemia spowodowała, że zostali zamknięci w mieszkaniach. – Dlatego chcemy ich wyciągnąć z tych czterech ścian, zachęcić do kontaktów z innymi oraz aby zaangażowali się w życie społeczne i towarzyskie. Będziemy zatem w centrum robić to, czego sobie seniorzy zażyczą, i pragnę dodać, iż centrum będzie dostępne dla wszystkich seniorów, także niepełnosprawnych – podkreśliła Józefa Biernacka. Tarnobrzeskie Centrum Seniora mieści się przy placu Bartosza Głowackiego 34. Będzie otwarte w poniedziałki, środy i piątki od godziny 10 do 18, a we wtorki i czwartki od 12 do 20. Godziny mogą się jednak zmienić w zależności od sugestii seniorów.

2022-03-22 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cisi bohaterowie

Niedziela sandomierska 12/2022, str. IV

[ TEMATY ]

harcerze

Tarnobrzeg

pomoc dla Ukrainy

Archiwum prywatne

Daria i Aleksander z tarnobrzeskiej drużyny harcerskiej

Daria i Aleksander z tarnobrzeskiej drużyny harcerskiej

Tarnobrzescy harcerze ponad dwie doby pomagali uciekającym przed wojną Ukraińcom na granicy w Medyce i dworcu kolejowym w Przemyślu.

Druhowie jechali z pomocą na wschodnią granicę do zupełnie innego miejsca, ale w trakcie drogi okazało się, że pilnie potrzebna jest pomoc w Medyce i na dworcu w Przemyślu. Piętnastoosobowa grupa tarnobrzeskich harcerzy powróciła ze służby w piątek, mimo że minęło kilka dni wciąż przed oczami mają widok lęku, zagubienia, nieobecności, bólu, rozpaczy malujących się na twarzach uchodźców. – To była najważniejsza lekcja życia jaką dotychczas otrzymałem. Przewartościowała priorytety. Uświadomiłem sobie, że ta wojna nie toczy się gdzieś tam daleko, ale jest tuż obok, a ludzie tacy jak my są zmuszeni do walki albo do ucieczki. Jest to coś strasznego. Poza tym ta wojna dotyka również nas i pozwala docenić rzeczy, sprawy, których nie dostrzegałem, uznając je za oczywistość – mówi 15-letni Aleksander, zastępowy VI Tarnobrzeskiej Drużyny Harcerskiej „Tibi et Igni” . Drużynowa Daria prośbę o pomoc znalazła na stronie hufca z Przemyśla. Zebrała piętnastoosobową grupę koleżanek i kolegów i wyruszyli busem w kierunku Przemyśla. Po przyjeździe druhowie zostali skierowani do bezpośredniej pomocy uchodźcom wojennym. Pomagali wysiadającym z pociągów na przemyskim dworcu w dotarciu do miejsc, gdzie mogliby odpocząć, odprowadzali do autokarów, busów, którymi udawali się w dalszą podróż do swoich docelowych miejsc, przygotowywali posiłki, opatrywali rany, odmrożenia wspierając ratowników w pomocy przedmedycznej, a także obsługiwali magazyny z darami. Nieśli pomoc wszystkim osobom, które przebywały w momencie wybuchu wojny na terenie Ukrainy, a teraz chciały powrócić do swoich bezpiecznych domów, rozsianych w różnych częściach świata. – Kiedy po sześciu nocnych godzinach pracy w magazynie, zostałam skierowana na dworzec, ogarnęło mnie początkowo przerażenie ilością ludzi przeróżnych nacji. W pierwszym odruchu chciałam uciec, ale zostałam i dzisiaj jestem z siebie dumna, że odważyłam się, mogłam pomóc zwłaszcza pewnej mamie z piątką małych dzieci, która była u kresu sił. Nie miała nic, za każdą najdrobniejszą rzecz dziękowała mi ze łzami w oczach – mówi Daria, drużynowa VI Tarnobrzeskiej Drużyny Wędrowniczej „Albi Lupi” i dodaje: – Zupełnie inaczej teraz patrzę na wiele spraw. Uzmysłowiłam sobie, że to, co posiadamy, możemy w jednej chwili stracić przez jednego złego człowieka. Kiedy dzisiaj w szkole koleżanki i koledzy opowiadali, że niestety dostali tylko 4 z jakiegoś przedmiotu, wydało mi się to tak mało istotne.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Jazłowiecka Pani, módl się za nami

2024-05-09 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl.wikipedia.org

Około 40 kilometrów na zachód od Warszawy, niedaleko Niepokalanowa, w powiecie sochaczewskim położona jest wieś Szymanów. To tutaj, w Kaplicy Klasztornej Sióstr Niepokalanek znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej.

Rozważanie 10

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję