Reklama

Głos z Torunia

Szpilki w kartonie

Z adwentowym lampionem do Betlejem

Maryja tak właśnie kochała Boga: z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił.

Niedziela toruńska 51/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobiega końca kolejny Adwent. Przez cały rok na łamach Niedzieli pisałam o świętych kobietach. Bliższe ich poznanie sprawiło, że się z nimi zaprzyjaźniłam. Najważniejszą kobietą w grudniu jest oczywiście Maryja. To z Nią oczekujemy przyjścia na świat Zbawiciela.

Maryja towarzyszy nam w drodze adwentowego oczekiwania, uczy nas słuchania i odpowiadania miłością na Bożą miłość. W kościołach wczesnym rankiem odprawiane są Roraty, na wieńcu adwentowym zapłonęła czwarta świeca. W domach robimy porządki, w powietrzu unosi się zapach pieczonych pierników, przygotowujemy potrawy świąteczne i ubieramy choinkę. Wiele z nas biegnie do fryzjera i kosmetyczki, tymczasem Maryja pokazuje nam, jak być piękną bez potrzeby spędzania wielu godzin w salonach piękności. Co zrobić, aby dobrze przygotować się na zbliżające się święta? Jestem przekonana, że dobrze przeżyte święta Bożego Narodzenia zależą od dobrze przeżytego Adwentu. Nie zmarnujmy ostatnich adwentowych dni, niech obowiązki nie zabiją w nas najważniejszego wymiaru tego niezwykłego czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak Maryja kochała Boga? Całkowicie z pełnym zaufaniem powiedziała Bogu „fiat”. Przyjęła Bożą miłość, a potem, mimo ciężkich prób, przeniosła ją przez całe życie. Maryja uczy nas prawdziwej miłości do Boga. Jaka jest ta prawdziwa miłość? Pamiętacie swoją pierwszą miłość? Taką świeżą, czystą, kiedy człowiek jest w stanie wiele zrobić, daje się porwać miłości i tylko nią żyje. Wtedy nie kalkuluje, nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą i gniewem. Maryja tak właśnie kochała Boga: z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił. Ona uczy nas podczas tych adwentowych dni prawdziwej miłości do Boga i zaufania Jego słowu. Trudno tak kochać? Chyba trochę tak, ale przecież jest to możliwe. Czy potrafimy kochać jak Maryja? Czy potrafimy na miłości do Boga zbudować miłość do drugiego człowieka?

Reklama

Celem Adwentu i przygotowań na Boże Narodzenie nie jest posprzątanie domu, obficie zastawiony stół i spełniające marzenia prezenty. Jezus przychodzi, by dać nam miłość i pokój, którymi będziemy mogli się dzielić z ludźmi. Bóg jest miłością i Jego miłość może zmienić nasz świat. W gorączce przygotowań nie zapominajmy, że najważniejszy w tym wszystkim jest Pan Bóg. Świat, w którym żyjemy, pełen jest niepewności i strachu, hejtu i podziałów, wojen i kataklizmów, zdrad i nieodwzajemnionych miłości. Dzielmy się dobrem, uśmiechem, zrozumieniem i serdecznością, bo to dzisiaj towary z najwyższej półki. Nasza modlitwa, ofiarowanie jakiegoś wyrzeczenia, dobrego uczynku wydaje się często niczym, ale przynosi duchowe owoce dla tych, których ogarniamy swoją modlitewną pamięcią. Nasz post, modlitwa czy jałmużna podobają się Bogu i w Jego oczach nie są niczym. Ofiarowanie Komunii św. w czyjejś intencji jest jednym z najpiękniejszych prezentów, które możemy komuś dać. Adwent dobiega końca, ale każdy z nas może stać się cichym aniołem, który zagubionemu, samotnemu i nieszczęśliwemu pomoże zwiastować, że zbliża się Boże Narodzenie. Może trzeba zadzwonić do kogoś, kto czeka na nasz telefon, warto wysłać nawet krótką wiadomość z zapewnieniem, że się o kimś myśli, że się pamięta. Mały gest potrafi zdziałać cuda.

Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, to zapalmy swój adwentowy lampion, który oświetli nam drogę do groty w Betlejem. Bóg przyjdzie bardzo cicho, tak jak tamtej nocy w Betlejem, a tajemnica Wcielenia odsłoni się przed tymi, którzy całkowicie i bezgranicznie Mu zaufali.

2021-12-14 07:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co wiedzą ludzie?

Wina! Zabrakło wina, czyja to wina, że nie ma wina?!” wyśpiewują radośnie... nasze dzieci maszerując deptakiem w centrum miasta. Jest ich sześcioro. Wózek nienowy. Chłopiec ma dziurę w spodniach (poszukiwania kolana zakończył sukcesem, gdy matka wypożyczała mu encyklopedię ornitologa), a dziewczynka spuchnięty nos i podbite oko. Reszta dzieci nie wygląda tak źle, choć twarze mają wysmarowane brązową mazią, a jedna z młodszych pociech dzierży swoją przytulankę, którą z powodzeniem można nazwać „przyklejanką” – to towarzystwo jest nierozłączne.

CZYTAJ DALEJ

Chełm miastem Eucharystii

2024-05-31 21:24

Tadeusz Boniecki

Przez wiele lat tradycją Chełma była jedna wspólna centralna uroczystość Bożego Ciała, w której uczestniczyły wszystkie parafie. Teraz każda z chełmskich parafii zorganizowała procesję u siebie. W centrum miasta uroczystości Bożego Ciała zorganizowały wspólnie parafie Rozesłania Świętych Apostołów i Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Uroczystościom przewodniczył ks. prof. Marian Nowak z KUL.

CZYTAJ DALEJ

Łańcut: pogrzeb ks. prał. Władysława Kenara – Honorowego Prałata Ojca Świętego

2024-06-01 19:55

[ TEMATY ]

pogrzeb

Karol Porwich/Niedziela

Był to kapłan według Bożego Serca, który kochał Chrystusa, kochał Jego Matkę i kochał Kościół - powiedział abp Adam Szal o śp. ks. Władysławie Kenarze. W sobotę 1 czerwca w Łańcucie odbył się pogrzeb wieloletniego proboszcza tutejszej parafii farnej. Za swoją pracę ks. Kenar został w przeszłości mianowany przez św. Jana Pawła II Honorowym Prałatem Ojca Świętego, a przez radnych miejskich odznaczony tytułem Honorowego Obywatela Miasta Łańcuta.

Ks. Władysław Kenar zmarł 28 maja wieczorem, przeżywszy 87 lat, w tym 63 w kapłaństwie. Mszy św. pogrzebowej w łańcuckiej Farze przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal, a koncelebrowali ją: rocznikowy kolega ks. Kenara bp Edward Frankowski - emerytowany biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej, jego uczeń bp Marian Buczek - senior diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie oraz wielu księży.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję