Reklama

Niedziela Wrocławska

Tu rodziła się Solidarność

– Sens słowa „solidarność” wyjaśnił Jezus, zachęcając swoich uczniów, by „jeden drugiego brzemiona nosił”. Solidarność jest właśnie takim niesieniem brzemienia drugiego człowieka, jest zaangażowaniem się w jego sprawy – mówił abp Józef Kupny.

Niedziela wrocławska 37/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Wrocław

Solidarność Walcząca

Kornel Morawiecki

Marzena Cyfert

Podczas nadania imienia Kornela Morawieckiego skwerowi na Starym Mieście

Podczas nadania imienia Kornela Morawieckiego skwerowi na Starym Mieście

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita wrocławski wziął udział w głównych obchodach 40. rocznicy Sierpnia ´80 i powstania Solidarności we Wrocławiu. Wydarzenie miało miejsce 26 sierpnia w Centrum historii Zajezdnia. Jak podkreślił dyrektor Zajezdni Marek Mutor, wydarzenia sierpniowe sprzed 40 lat miały dla Wrocławia wymiar szczególny, ponieważ przyczyniły się do budowania i utrwalenia jego polskiej tożsamości. – Strajk solidarnościowy ze stoczniowcami w Gdańsku rozpoczął się wczesnym rankiem 26 sierpnia w Zajezdni nr VII przy ulicy Grabiszyńskiej – tutaj, gdzie dziś się znajdujemy. To był strajk solidarnościowy. Dzięki temu w całej Polsce sformułowano koncepcję, że wszyscy strajkują w imię jednych postulatów. Tak rodziła się Solidarność w Polsce i rozpoczął się upadek systemu komunistycznego w naszym kraju. Dziś jesteśmy z tego bardzo dumni – mówił Marek Mutor.

Jak są trudne czasy, to Bóg daje człowiekowi światło. Takie światło płynęło od Wujka.

Podziel się cytatem

Zajezdnia strajkuje

Obchody jubileuszowe w Zajezdni rozpoczęły: otwarcie wystawy Zajezdnia strajkuje, Bieg dla Solidarności i uroczyste złożenie kwiatów pod pomnikiem Solidarności. Przy prezentacji wystawy organizatorzy postawili na innowacyjne rozwiązania, które pozwalają doświadczyć atmosfery tamtych dni. Wędrując po kolejnych częściach ekspozycji, można m.in. wsiąść do autobusu, posłuchać narad robotników czy też zajrzeć do wypełnionego charakterystycznymi zapachami warsztatu samochodowego. Na wyobraźnię i emocje działa również oryginalna ścieżka dźwiękowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Powołaliśmy zespół badawczy, który postawił sobie za cel odtworzenie chronologii strajku i stworzenie w miarę pełnej listy jego uczestników. Mamy listę, na której jest prawie 200 nazwisk. Dotarliśmy do części tych ludzi, nagraliśmy kilkadziesiąt wywiadów, aby odtworzyć emocje, które im towarzyszyły i pobudzić wspomnienia. I ta wystawa jest przede wszystkim obrazem tych emocji. Pokazuje, co ci młodzi ludzie czuli, wchodząc do Zajezdni. Co się działo w ich sercach, ich duszach, kiedy ryzykowali, zaczynając strajk – mówił dr Andrzej Jerie, zastępca dyrektora ds. programowych oraz autor wystawy. Dyrektor Marek Mutor wskazał na bardzo istotny aspekt przedsięwzięcia. – Myślimy, jak przy tej okazji pokazać dzisiaj Solidarność. I chcemy przychód z biletów przeznaczyć na projekty wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi.

Reklama

Dziedzictwo Solidarności Walczącej długo było zapomniane. Jak gdyby przykryte kurzem.

Podziel się cytatem

Spod Centrum historii Zajezdnia wystartowała sztafeta, której uczestnicy 30 sierpnia dotarli do Gdańska. Był to element łączący wrocławskie i gdańskie obchody.

Niosę Ciebie, Polsko, jak żagiew

W ramach obchodów jubileuszu miało miejsce wiele innych wydarzeń, m.in. nadanie sali konferencyjnej MPK imienia Tomasza Surowca, skwerowi u zbiegu ulic Rybackiej, Zachodniej i pl. św. Mikołaja nazwy Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej oraz miejskiemu skwerowi na Starym Mieście imienia Kornela Morawieckiego. – Jesteśmy dumni, że w naszym mieście możemy upamiętnić Solidarność i przyjaźń polsko-czesko-słowacką. Ludzi podobnych, ale jednak różnych języków połączyła przed 40 laty wspólna idea. Mówiła ona, że wspólnota ma znaczenie i że nie zna granic – mówił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk przy skwerze Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej.

Kornel Morawiecki, twórca Solidarności Walczącej, został patronem skweru między ulicami Środkową i Szczepińską. Na uroczystości obecny był premier Mateusz Morawiecki wraz z rodziną. – Dziedzictwo Solidarności Walczącej długo było zapomniane. Jak gdyby przykryte kurzem. W latach odzyskiwania wolności ojciec był marginalizowany, gdyż jego hasła wydawały się zbyt radykalne, za daleko posunięte – mówił Mateusz Morawiecki. – Dziękuję wszystkim, którzy tutaj, na tym kawałku przestrzeni publicznej, w mieście, z którym związał swoje życie mój ojciec, upamiętnili jego życie. Ta spuścizna, dziedzictwo Solidarności Walczącej, jest tak bogata i tak głęboka. Wiele z tego, co się dzieje dobrego w Polsce, zawdzięczamy wytrwałości ojca, uporowi i walce o Polskę wolną i solidarną, dlatego trzeba jego dzieło upamiętniać – powiedział premier.

Reklama

Solidarny sierpień

Prezentacje książek, konferencje naukowe i panele dyskusyjne to kolejne punkty obchodów rocznicowych. Jednym z nich był Wieczór Tumski, podczas którego dysputę o sierpniu 1980 i o tym, co się wydarzyło później, podjęli trzej kapłani; ludzie, którzy w tamtym trudnym czasie wykazali się odwagą, poświęceniem i zaangażowaniem w służbę człowiekowi: ks. Mirosław Drzewiecki, ks. Andrzej Dziełak i ks. Franciszek Głód. Jak zauważyli, zabrakło jeszcze jednego kapłana mocno zaangażowanego w wydarzenia sierpniowe – ks. Stanisława Orzechowskiego.

Ludzi podobnych, ale jednak różnych języków, połączyła przed 40 laty wspólna idea. Mówiła ona, że wspólnota ma znaczenie i że nie zna granic.

Podziel się cytatem

– Niejedna łza w oku się pojawiła, gdy po rozpoczęciu stanu wojennego wjechały czołgi od ul. Grabiszyńskiej, a w nich polscy żołnierze. W pierwszym momencie wydawało się, że to Niemcy, bo trudno było sobie wyobrazić, że to polskie wojsko. Raz po raz odchylały się klapy w tych czołgach i wychylali się żołnierze. Pamiętam siostrę, która wołała: „Chłopcy, co wy wyrabiacie” – mówił ks. Franciszek Głód. Kapłan wskazał też na moc płynącą z solidarności międzyludzkiej.

– Chcę powiedzieć, że też wiele dobrego udało się dokonać w tamtym czasie, a to dlatego, że udało nam się wcześniej założyć grupę Rady Parafialnej. Byliśmy ze sobą bardzo związani i mieliśmy w sobie oparcie – mówił. Ks. Andrzej Dziełak opowiedział o strajku widzianym od strony katedry: – Znaleźli się tutaj studenci, wśród których wrzało. Studenci poprosili Wujka o odprawienie Mszy św., a Wujek odpowiedział: „Kochani, po co wam Msza św.? Jeśli na Mszę, to bez nienawiści i złości, bo to Najświętsza Ofiara”. Wujek przewodniczył Eucharystii i mówił kazanie. Po południu wyruszyliśmy z katedry, ale nie było już zaciśniętych pięści i złości – zaznaczył ks. Dziełak. Ks. Mirosław Drzewiecki również wspomniał postać nieocenionego duszpasterza ks. Aleksandra Zienkiewicza: – Jak są trudne czasy, to Bóg daje człowiekowi światło. Takie światło płynęło od Wujka – podkreślił.

Światło na trudny czas

W uroczystości jubileuszowe wpisała się Eucharystia koncelebrowana pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego 30 sierpnia w kościele św. Klemensa Dworzaka. W homilii metropolita wrocławski zauważył, że dzisiaj solidarność jest tak samo potrzebna jak w sierpniu 1980 r. – Ona spaja społeczeństwo, zabezpiecza godność każdej osoby ludzkiej, a jednocześnie dobro wspólne i prawa społeczności. Solidarność mówi o mocy i wielkości człowieka, który przekracza swój egoizm i bierze na siebie ciężar drugiego.

2020-09-09 11:45

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrocław: nuncjusz apostolski doktorem honoris causa PWT

[ TEMATY ]

Wrocław

BOŻENA SZTAJNER

Nie możecie zadowalać się teologią tworzoną przy biurku. Niech miejscem waszych przemyśleń będą peryferia - mówił cytując papieża Franciszka abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce, odbierając w poniedziałek we Wrocławiu tytuł doktora honoris causa Papieskiego Wydziału Teologicznego. Uroczystość była połączona z zakończeniem kolejnego roku akademickiego, dlatego abp Migliore, zabierając głos, pogratulował wszystkim studentom odbierającym dziś dyplomy doktorskie i magisterskie.

W swoim wykładzie nowy doktor honoris causa podjął temat miejsca teologii w misji, jaką pełni jako nuncjusz apostolski. Opiera się ona na trzech filarach: czystości, pokorze i pobożności. Zwrócił przy tym uwagę, że teologowie nie powinni "popadać w pokusę lakierowania czy perfumowania, drobnych retuszy czy oswajania" peryferiów. - Dobrze teologowie jak pasterze, pachną ludem i ulicą, a przez swoje przemyślenia wylewają oliwę i wino na rany człowieka - zaznaczył nuncjusz.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 2,5 roku więzienia za kradzież pektorału Benedykta XVI

2024-05-08 13:02

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Mężczyzna, który w czerwcu ubiegłego roku ukradł krzyż pektoralny papieża Benedykta XVI z kościoła w Traunstein w Górnej Bawarii, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Tak orzekł sąd rejonowy w Traunstein w Górnej Bawarii, podała agencja KNA. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Według sądu sprawca, 53-letni obywatel Czech, chce mieć pewność, że krzyż, który obecnie znajduje się u znajomego, zostanie zwrócony. Wcześniej milczał na temat miejsca pobytu pektorału. Jego wartość nie może być dokładnie określona, szacuje się, że wynosi co najmniej 800 euro i ma dla wiernych bardzo dużą wartość symboliczną. Benedykt XVI zapisał go w testamencie swojej rodzinnej parafii św. Oswalda. To właśnie tutaj odprawił swoją pierwszą Mszę św. jako neoprezbiter w 1951 roku.

CZYTAJ DALEJ

Lublin: Uchodźcy ukraińscy świętowali Dzień Europy

2024-05-10 19:16

[ TEMATY ]

Lublin

Europa

Ukraińcy

wikipedia/Krzysztof Kokowicz na licencji Creative Commons

Zamek królewski w Lublinie

Zamek królewski w Lublinie

Grupa mieszkających w Lublinie uchodźców wojennych z Ukrainy poznawała w czwartek zabytki kultury europejskiej zgromadzone w Muzeum Narodowym na Zamku Lubelskim. Przewodnikiem był ks. Grzegorz Draus - duszpasterz Ukraińców w tym mieście. Zwiedzanie było możliwe dzięki życzliwości Barbary Opatowskiej, zastępcy dyrektora tej placówki i wpisywało się w obchodzony na Ukrainie właśnie 9 maja Dzień Europy, wskazujący na kierunek rozwoju tego kraju.

Kaplica Świętej Trójcy, łaciński kościół z freskami bizantyjskimi wyrażały dobrze rolę Lublina jako miejsca spotkanie kultur Wschodu z Zachodu. "Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej" - te słowa św. Jana Pawła II przypomniano przy obrazie Jana Matejki, przedstawiającego podpisanie Unii Lubelskiej, która była prekursorem dzisiejszej jedności naszego kontynentu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję