Reklama

Kościół

nauczanie Papieża

Lekarstwo na zdziczenie

Przed laty Starsi Panowie śpiewali, że „wszystko może być dęte, lecz słowo musi być święte”. A dziś jesteśmy świadkami niebywałej wprost dewastacji słowa. Celebryci i politycy z górnej półki szokują wulgarnym językiem i szyderstwem z tego, co święte. Jakie jest lekarstwo na powszechne zdziczenie obyczajów?

Niedziela Ogólnopolska 42/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

Słowo Boże

Aleksandra Saj

Coraz częściej ludzie wychodzą z kościołów i czytają Pismo święte np. na ulicach miast. Przekonują w ten sposób, że Słowo Boga powinno towarzyszyć naszej codzienności

Coraz częściej ludzie wychodzą z kościołów i czytają Pismo święte np. na ulicach miast. Przekonują w ten sposób, że Słowo Boga
powinno towarzyszyć naszej codzienności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Franciszek wzywa do „sprzątania świata” i zwraca uwagę na konieczność powrotu do kultury języka. Ostatnio zaskoczył wiernych swoją decyzją ustanowienia Niedzieli Słowa Bożego. List apostolski w tej sprawie podpisał 30 września, w liturgiczne wspomnienie św. Hieronima, w 1600. rocznicę jego śmierci. Myślę, że wybór tej daty nie był przypadkowy. Hieronim ze Strydonu (Dalmacja) był kapłanem Kościoła rzymskiego. Po śmierci swego protektora – papieża Damazego (384 r.) musiał opuścić Rzym na skutek intryg duchownych, którym nie szczędził krytyki. Osiadł w Palestynie, w Betlejem, gdzie w miejscu narodzenia Chrystusa założył klasztor, i do końca życia poświęcił się posłudze słowa Bożego.

Czy znamy Pismo?

Na obrazach przedstawia się Hieronima z oswojonym lwem u stóp. To symboliczna ilustracja duchowej drogi świętego, który przez całe życie pracował nad okiełznaniem swego porywczego charakteru. Udało mu się to dopiero wtedy, gdy oddał się bez reszty medytacji nad Pismem Świętym. Papież Franciszek rozpoczyna swój list od przypomnienia sławnych słów Hieronima: „Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tytuł listu apostolskiego („Aperuit illis”) nawiązuje natomiast do ewangelicznej sceny spotkania zmartwychwstałego Pana z uczniami idącymi do Emaus. Spotkanie to zaczyna się w drodze, gdy nierozpoznany jeszcze przez uczniów Mistrz „wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego” (Łk 24, 27). Dopełnieniem tej „homilii” będzie spotkanie przy stole – zapowiedź Uczty Eucharystycznej. Trzecia część tajemnicy eucharystycznej dokonuje się w Wieczerniku, gdzie uczniowie z Emaus dołączyli do grona Apostołów. Tam właśnie Zmartwychwstały ukazał się ponownie wspólnocie Kościoła i „oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma” (Łk 24, 45).

Wychodząc od tej sceny, papież Franciszek wyjaśnia rolę słowa Bożego w życiu chrześcijańskiej wspólnoty. Słowo Boże to coś więcej niż natchniona księga Biblii. To żywy Chrystus, odwieczne Słowo (Logos), przez które Bóg stworzył świat z nicości i ustawicznie podtrzymuje go w istnieniu. To także „Słowo, które stało się Ciałem”, aby zamieszkać pośród nas i być pokarmem na życie wieczne dla wszystkich wierzących. Papież odwołuje się tutaj do nauczania Kościoła w tym względzie, poczynając od soborowej konstytucji „Dei verbum”, która dała początek ponownemu odkryciu słowa Bożego.

Reklama

Jak popularyzować?

Aby pogłębić to nauczanie, papież Benedykt XVI zwołał w 2008 r. synod biskupów na temat: „Słowo Boże w życiu Kościoła”. Owocem tego synodu była adhortacja apostolska „Verbum Domini”, która wywarła wielki wpływ na praktykę duszpasterską Kościołów lokalnych. Trzeba tu wymienić śmiałą inicjatywę Episkopatu Polski, który już w 2009 r. powołał do życia Dzieło Biblijne im. św. Jana Pawła II. Z inicjatywy założyciela tego dzieła – ks. prof. Henryka Witczyka już od dziesięciu lat organizuje się w Polsce w trzecią niedzielę po Wielkanocy nabożeństwa słowa Bożego, przedłużane na cały Tydzień Biblijny.

Nawiązując do tych cennych inicjatyw duszpasterskich Kościołów lokalnych, papież Franciszek ustanawia obecnie „III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku jako poświęconą celebracji, refleksji oraz krzewieniu Słowa Bożego” („Aperuit illis”, 3). Podkreśla przy tym jej „charakter ekumeniczny, ponieważ Pismo Święte wskazuje tym, którzy się w nie wsłuchują, drogę do przebycia, aby dojść do trwałej i autentycznej jedności”. Zachęca przy tym, aby podczas celebracji Eucharystii w tym dniu intronizować Świętą Księgę. Ma to uwydatniać charakter normatywny słowa Bożego, które jest sędzią naszych czynów. Chrystus powiedział to wyraźnie tuż przed swą męką: „Kto Mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które wygłosiłem, ono to będzie go sądzić w dzień ostateczny” (J 12, 48).

Reklama

Duszpasterzom, którzy szukają praktycznych wskazówek do owocnego słuchania słowa Bożego, Papież poleca przede wszystkim odnowienie starożytnej formy przepowiadania, zwanej homilią. Franciszek odsyła tutaj do swej adhortacji apostolskiej o głoszeniu Ewangelii w dzisiejszym świecie („Evangelii gaudium”). Można w tym dokumencie znaleźć wiele odniesień zarówno do tradycyjnych form medytacji biblijnej (lectio divina), jak i do współczesnych doświadczeń wspólnot podstawowych, powstałych w Ameryce Łacińskiej.

Warto w tym miejscu nawiązać do pięknej inicjatywy ks. prof. Antoniego Paciorka, zapoczątkowanej w ubiegłym roku. Ksiądz Paciorek jest zasłużonym popularyzatorem Biblii i twórcą dwóch ważnych inicjatyw na tym polu. Pierwsza to monumentalna seria „Nowy komentarz biblijny”, obliczona na ok. 70 tomów; druga – „Biblia w liturgii Mszy świętej” (8 tomów). Tym razem chodzi o serię wydawniczą „Biblia Ojców”, pomyślaną jako konkretna pomoc nie tylko dla kapłanów, ale dla wszystkich żyjących na co dzień słowem Bożym. Autor rozpoczął od porywających homilii św. Jana Chryzostoma, złotoustego patriarchy Konstantynopola. W przygotowaniu są przekłady innych starożytnych kaznodziejów, takich jak Efrem Syryjczyk, Augustyn czy starszy od nich Orygenes, świadek Kościoła męczenników. Myślę, że ich płomienne homilie będą impulsem do odnowienia kaznodziejstwa w Polsce.

Słowo skuteczne

Wracając do listu apostolskiego papieża Franciszka: nawiązuje on do pięknej perykopy biblijnej (Ne 8), mówiącej o początkach liturgii Słowa. Kapłan Ezdrasz, który przyprowadził grupę repatriantów do Jerozolimy po niewoli babilońskiej, zastał świątynię leżącą w gruzach. Postanowił więc odnowić życie religijne w oparciu o wspólne słuchanie słowa Bożego. Po wysłuchaniu nakazów prawa mojżeszowego w postawie stojącej lud upadł na kolana świadom, że nawet w aramejskim przekładzie Tory obecny jest Bóg Izraela. Zawarta tu została ważna przestroga, że Biblia jest księgą całego ludu Bożego, a zgromadzenie liturgiczne jest uprzywilejowanym miejscem spotkania z żywym Bogiem, obecnym w słowie. Stąd już tylko krok do objawienia Nowego Testamentu: Bóg posyła swego Syna jako Słowo Wcielone, a Jego przesłanie dotrze do wierzących za sprawą Ducha Świętego, „który mówił przez proroków”. Kiedy słowo Boże czytamy w tym samym Duchu, pozostaje ono zawsze żywe i skuteczne.

Proroczy tekst Franciszka kończy się wskazaniem na Maryję jako „Matkę Słowa”. Jest Ona błogosławioną – powtarza Papież za św. Augustynem – „dlatego, że strzeże Słowa samego Boga, przez które została stworzona, a które w Niej stało się ciałem”.

2019-10-16 12:28

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Logos – Słowo, które stało się ciałem

Greckie słowo „Logos” (łac. ratio), które tłumaczymy na język polski na „Słowo”, posiada dwa znaczenia. Oznacza najpierw sens, rozum Stwórcy, który poprzedza wszystko, wszelki byt. Stąd św. Jan zaczyna swój Prolog do Ewangelii słowami: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo” (J 1,1). Całe stworzenie: świat i człowiek są sensowne, racjonalne, bo pochodzą od stwórczego najwyższego Rozumu Boga, z Jego Logosu. Jest także drugie znaczenie Logosu. „Logos” (łac. verbum) oznacza także mowę miłości. Bóg jest nie tylko Rozumem, obiektywnym sensem, geometrią świata, ale także miłującą wypowiedzią, zawiązującą więź, bliskość z tym, co stworzone, szczególnie z człowiekiem. To odwieczne Słowo Boga staje się ciałem, staje się człowiekiem. Jezus jest objawieniem Boga, który jest Rozumem i Miłością, najwyższą racjonalnością i jednocześnie najdoskonalszą miłością. Wyraża to św. Jan Ewangelista, gdy mówi o Chrystusie, że jest „pełen łaski i prawdy” (J 1,14b), czyli pełen miłości i mądrości.

CZYTAJ DALEJ

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: wszyscy możemy robić dużo więcej na rzecz wsparcia kobiet w ciąży

2024-05-20 17:59

[ TEMATY ]

kobieta

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

kard. Kazimierz Nycz

kard. Kazimierz Nycz

Wzmocnienie pomocy kobietom, które przeżywają problemy związane z ciążą jest absolutnie niezbędne - powiedział KAI kard. Kazimierz Nycz. “Możemy w tej dziedzinie robić dużo więcej: zarówno społeczeństwo, państwo, samorządy jak i Kościół” - stwierdził metropolita warszawski.

Świetnym przykładem i wzorem takiej pomocy jest, zdaniem kardynała, bł. Edmund Bojanowski, który w XIX wieku założył cztery gałęzie zgromadzenia sióstr służebniczek. “Pochodził z wysoko postawionej rodziny ziemiańskiej, odkrył ducha i potrzeby tamtego czasu. Na szeroką skalę zakładał ochronki, troszczył się nie tylko o dzieci, ale też o kobiety, które nie mogły zapewnić urodzonym dzieciom opieki i wykształcenia” - przypomniał kard. Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję