Reklama

Aspekty

W poszukiwaniu siebie

Pielgrzymka to czas poszukiwania siebie w świecie, w którym wszystko dzieje się szybko – w tym także relaks i wypoczynek. W czasie pielgrzymki wszystko się uspokaja. Idąc potrafimy na nowo odkrywać to, co na co dzień w pośpiechu szybko mijamy – mówi ks. Krzysztof Kocz

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 28/2019, str. VI

[ TEMATY ]

pilegrzymka

Karolina Krasowska

Ks. Krzysztof Kocz jest przewodnikiem zielonogórskiej pielgrzymki na Jasną Górę

Ks. Krzysztof Kocz jest przewodnikiem zielonogórskiej pielgrzymki na Jasną Górę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: – Wakacje to taki czas, w którym szczególnie myślimy o wypoczynku. Jedni wyjeżdżają nad morze, drudzy w góry, a jeszcze inni spędzają te kilkanaście dni na pielgrzymce. Dlaczego warto dołączyć do tych ostatnich i wyruszyć na Jasną Górę?

Ks. Krzysztof Kocz: – Na co dzień mamy wiele okazji, żeby wypocząć w różnej formule. Natomiast czas pielgrzymki to czas wakacji, gdzie zbiera się konkretna grupa ludzi, którzy decydują się nie tylko na taką formę przeżywania czasu wolnego, ale na coś więcej – spotykanie się z ludźmi, którzy wyruszyli na Jasną Górę, z ludźmi, których spotyka się w czasie drogi, ale przede wszystkim pielgrzymka jest to czas poszukiwania siebie w tym świecie, w którym wszystko dzieje się szybko – w tym także relaks i wypoczynek. Idąc potrafimy na nowo odkrywać to, co na co dzień w pośpiechu szybko mijamy, poczynając od świata zewnętrznego, po kilku dniach pielgrzymowania przechodząc do świata wewnętrznego, który jest w nas. Okazuje się, że jest w nas ogromne bogactwo, które ze swojej natury jest przeznaczone dla ludzi, z którymi żyjemy, a więc dla żony, męża, dzieci, dla księdza, współpracowników. To znaczy, że mamy w sobie pewne wartości, które zagubiliśmy, których nie potrafimy odkryć, bo po prostu biegamy. Natomiast pielgrzymka jest to czas, w którym odnajdujemy w sobie na nowo takie odruchy czysto ludzkie.

– Pod jakim hasłem odbędzie się tegoroczna 37. Piesza Pielgrzymka Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, która 2 sierpnia wyruszy z Zielonej Góry na Jasną Górę?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W tym roku hasłem są słowa: „Otwarci na Ducha Świętego”. To znaczy, że jesteśmy nieustannie otwarci na działanie Ducha Świętego, co w czasie tegorocznej pielgrzymki będziemy starali się ukazać pielgrzymom i przez nich tym, z którymi będziemy się spotykali. W czasie konferencji będziemy podkreślać, że bycie w Kościele to ciągłe otwarcie się na Ducha Świętego w miejscu pracy, a także w miejscu rozrywki i wypoczynku. A więc będziemy chcieli pokazać zarówno młodym, jak i starszym, że trzeba wyjść z „katakumb” i że trzeba być otwartym na działanie Ducha Świętego w każdym miejscu, w którym się przebywa.

– Kto jest zaproszony do udziału w pielgrzymce?

– Zaproszeni są wszyscy, czasem trudno jest wygospodarować 12 dni na pielgrzymkę. W tym roku w ciągu tych kilkunastu dni pielgrzymowania są 2 weekendy, a więc 6 dni, czyli praktycznie połowa pielgrzymki, kiedy – pomimo pracy – można wziąć w niej udział. Chcemy pokazać szczególnie ludziom młodym, że Kościół to nie jest jakaś skostniała struktura, ale to jest zabawa, taniec, modlitwa, uśmiech i pomoc, a także aktywne włączenie się w to wszystko, co od strony wewnętrznej tworzy pielgrzymkę. Kościół to my, a więc nie możemy być tymi, którzy ciągle czegoś oczekują, a nic w zamian nie dają. Będziemy mieli tyle, ile każdy z nas da. Jeżeli włączymy w to młodzież, rodziny, to myślę, że może wyjść z tego dobra robota ewangelizacyjna.

Reklama

– Jakie grupy wyruszą w tym roku w zielonogórskiej pielgrzymce na Jasną Górę?

– Wyruszy grupa z Krosna Odrzańskiego, a także grupy z Zielonej Góry: z parafii św. Józefa, z parafii Ducha Świętego, św. Franciszka, a także grupa z parafii św. Mikołaja w Raculi, którą reaktywuje tamtejszy nowy proboszcz. Próbujemy także zebrać nową grupę w Nowej Soli, jednak zobaczymy, czy się uda.

– Gdzie można zapisywać się na pielgrzymkę?

– Do wszystkich parafii zielonogórskich i okolicznych dekanatów zostały rozwiezione plakaty z informacją, gdzie można się zapisywać. Zasadniczo wyznaczyliśmy w Zielonej Górze cztery punkty, w których można to zrobić, w parafiach, o których mówiłem wcześniej. Ale oczywiście każdy pielgrzym może wybrać sobie grupę, z którą chce pielgrzymować i tam się zapisać.

– Jakie są formy pielgrzymowania oprócz czynnego udziału w pielgrzymce?

– Przez lata została stworzona grupa duchowych pielgrzymów, którzy ze względu na różne trudności nie mogą wyruszyć w pieszej pielgrzymce. Mogą jednak pozostając na miejscu przez modlitwę łączyć się z tymi, którzy będą pielgrzymować, a my w zamian będziemy się za nich modlić dziesiątką Różańca. Duchowi pielgrzymi mogą, ale nie muszą każdego dnia pielgrzymki gromadzić się w jednym z kościołów zielonogórskich i tam jako grupa przeżywać Eucharystię. Jest to oczywiście propozycja dla tych, którzy mogą. Niektóre parafie stworzyły trzecią możliwość pielgrzymowania. 11 sierpnia ok. godz. 23.00 wyruszają autobusy do ostatniego naszego miejsca noclegowego, czyli do Kłobucka. Ci, którzy dojadą, mogą przejść ten ostatni etap z pielgrzymami albo jechać dalej i oczekiwać na pozostałych na Jasnej Górze. Oczywiście zapraszam wszystkich do udziału w pielgrzymce i przeżycia tego szczególnego czasu razem z nami.

2019-07-10 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina w centrum

[ TEMATY ]

rodzina

Kalwaria Zebrzydowska

pilegrzymka

archiwum WDR

Już w niedzielę 16 września wzgórze przed kalwaryjskim sanktuarium zapełni się rodzinami z całej archidiecezji. To wydarzenie na stałe wpisane w kalendarz wielu z nich. Inne familie wciąż dołączają do cyklicznego spotkania i odkrywają jego atrakcyjność. W tym roku organizatorzy liczą także na obecność młodych małżonków!

Hasłem XXVI Pielgrzymki Rodzin Archidiecezji Krakowskiej do Kalwarii Zebrzydowskiej będą słowa św. Jana Pawła II z „Listu do rodzin”: „Rodzina centrum i sercem cywilizacji miłości”. – To przesłanie niezwykle aktualne wobec gwałtownych zmian zachodzących w naszej kulturze – podkreśla ks. dr Paweł Gałuszka z Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie. – Spotkamy się u Matki Bożej Kalwaryjskiej, by zawierzać Jej rodziny i małżeństwa. W 40. rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża oraz w roku jubileuszu 50-lecia istnienia naszego Wydziału, liczymy na szczególne łaski, które pomogą nam znajdować nowe formy duszpasterskiego towarzyszenia rodzinom, by niezmiennie pozostawały one centrum i sercem cywilizacji miłości, pomimo różnych zagrożeń. Rodzina nie może być traktowana jako „dodatek”. Myślę, że właśnie dlatego nasz Wydział został wyodrębniony przez kard. Wojtyłę z duszpasterstwa ogólnego, by pokazać, że rodzina jest centrum i nadaje rytm wszelkim innym działaniom.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na 40-lecie parafii na Wiskitnie: ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota!

2024-05-13 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Wybudowaliście piękny kościół. Bardzo piękny. Ale ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota. Jak nie powstanie wspólnota, to będzie muzeum? Dlaczego każdy ma się w tej wspólnocie zaangażować? Dlaczego każdy? Odpowiedź daje św. Paweł – bo każdy jest obdarowany łaską, przez Boga - mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję