Reklama

męski punkt widzenia

Chrzest 2.0

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam dobrze chrzty naszych dzieci. Było głośno, ale też wzruszająco. Cieszyliśmy się, że możemy im dać to, co najlepsze. Nie prezenty, nie strój, nie świetlaną przyszłość w postaci założonego zawczasu konta oszczędnościowego. To, co najlepsze, to wolność i wszczepienie w Chrystusa oraz Kościół. To oznaczało i oznacza pewne zadania dla nas jako rodziców. Zwłaszcza dla mnie...

Chrystus jest pierwszy. Można Go odrzucić, ale dla rodziców, dla których jest On najważniejszy, oczywiste się staje to, że chcą Mu oddać swoje dzieci. Te dzieci później podejmą decyzję same: chcę korzystać z łaski tego sakramentu i dopełnić go wyznaniem, że Jezus jest dla mnie Panem, lub nie chcę i odrzucam taką możliwość. W końcu chrzest nie jest klątwą czy zaklęciem, które nas pęta, ale jest ogromem błogosławieństwa. Uczniowie przyjęli swój chrzest Duchem Świętym dopiero po jakimś czasie. Z nami jest tak samo. Dopiero po jakimś czasie dopełniamy nasz chrzest, gdy jesteśmy jak oni we wspólnocie, trwamy na modlitwie i obieramy Chrystusa za swojego Pana – lub nie dopełniamy, gdy uprawiamy chrześcijaństwo fasadowe albo jesteśmy zupełnie poza Kościołem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Decyzja zawsze należy do nas. Mam jednak przekonanie graniczące z pewnością, że jeśli nasz ziemski ojciec jest człowiekiem Boga i przyjął chrzest nie tylko jako niemowlę, ale też świadomie dopełnił go w dorosłym życiu, my będziemy mieli udział w tym samym. Rola ojca jest kluczowa. On swoją postawą, słowami, działaniem kreuje obraz Boga w głowie swojego dziecka. To od niego zależy, czy będzie to obraz prawdziwy czy wykrzywiony – taki, który ktoś będzie musiał temu dziecku, być może już jako dorosłemu, wyprostować.

Jeśli poznałeś Boga, który jest Miłością, siłą rzeczy chcesz się do Niego zbliżać i łaska chrztu owocuje w twoim życiu. Jeśli jednak poznałeś Boga, który jest jedynie sędzią, prokuratorem i księgowym w jednym lub którego głównym przymiotem jest gniew (bo taki był/jest twój ojciec), trudno się dziwić, że masz utrudniony start w swoją osobistą relację z Nim, a tym bardziej trudny start mają twoje dzieci. Walczmy o to, by chrzest był naszym udziałem nie tylko w wieku niemowlęcym!

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny i jeden z liderów programu formacyjnego dla mężczyzn Droga Odważnych (www.odwazni.pl)

2019-01-08 11:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 2,5 roku więzienia za kradzież pektorału Benedykta XVI

2024-05-08 13:02

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Mężczyzna, który w czerwcu ubiegłego roku ukradł krzyż pektoralny papieża Benedykta XVI z kościoła w Traunstein w Górnej Bawarii, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Tak orzekł sąd rejonowy w Traunstein w Górnej Bawarii, podała agencja KNA. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Według sądu sprawca, 53-letni obywatel Czech, chce mieć pewność, że krzyż, który obecnie znajduje się u znajomego, zostanie zwrócony. Wcześniej milczał na temat miejsca pobytu pektorału. Jego wartość nie może być dokładnie określona, szacuje się, że wynosi co najmniej 800 euro i ma dla wiernych bardzo dużą wartość symboliczną. Benedykt XVI zapisał go w testamencie swojej rodzinnej parafii św. Oswalda. To właśnie tutaj odprawił swoją pierwszą Mszę św. jako neoprezbiter w 1951 roku.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję