Reklama

Niedziela Świdnicka

Uhonorowany Medalem „Polska Odrodzona”

Niedziela świdnicka 49/2018, str. V

[ TEMATY ]

odznaczenia

100‑lecie niepodległości

Krystyna Smerd

Ks. Marek Żmuda z Medalem „Polska Odrodzona”

Ks. Marek Żmuda z Medalem „Polska Odrodzona”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowo wybrana Rada Miejska Strzegomia ma już za sobą posiedzenie inauguracyjne, na którym zebrała się 23 listopada w sali konferencyjnej strzegomskiego Ratusza. W posiedzeniu uczestniczyło wielu gości, a wśród nich starosta powiatu świdnickiego Piotr Fedorowicz, wicestarosta Zygmunt Worsa oraz proboszcz parafii pw. Zbawiciela Świata i Matki Bożej Szkaplerznej z Góry Karmel ks. Marek Żmuda, a także byli radni pełniący tę funkcję w latach poprzednich. Pierwszym punktem obrad sesji był wybór przewodniczącego Rady Miejskiej, którym w Strzegomiu na lata 2018-2023 w głosowaniu tajnym został wybrany Tomasz Marczak, który był przewodniczącym Rady także w poprzedniej kadencji. (Nauczyciel, polonista – zawodowo związany z Zespołem Szkół Ogólnokształcących i LO im. Stefana Żeromskiego w Strzegomiu, gdzie jest dyrektorem). Kolejnym punktem obrad było ślubowanie, które przed Radą Miejską złożył burmistrz Miasta i Gminy Strzegom Zbigniew Suchyta, wybrany w wyborach powszechnych do pełnienia tej funkcji również kolejny raz. Po złożonym ślubowaniu Zbigniew Suchyta podziękował mieszkańcom miasta i gminy za wybór jego osoby i okazane zaufanie, a następnie za ich tak liczne uczestnictwo w Święcie Niepodległości – począwszy od Mszy św. w bazylice strzegomskiej, poprzez paradę na Rynku z polonezem w wykonaniu 100 par – po Apel Niepodległości przed pomnikiem Ignacego J. Paderewskiego. – „Naród, który traci pamięć, staje się tylko narodem czasowo zajmującym dane terytorium” – cytował marszałka Józefa Piłsudskiego burmistrz Zbigniew Suchyta na sesji. – Dlatego – mówił dalej – w tak ważnym dla naszych dziejów roku, jak 100-lecie odzyskania niepodległości, zaprosiłem wszystkich radnych i osoby zasłużone dla miasta, którzy od początku przemian ustrojowych naszej kochanej Polski tworzyli samorząd gminny i działali na rzecz miasta. Chcemy was uhonorować, mówił do byłych radnych i zasłużonych dla miasta Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości, wybitym przez Polską Mennicę Państwową. Niech pozostaną odtąd najlepszym dowodem wdzięczności mieszkańców i pamiątką obchodzonej rocznicy. Jako pierwszy zaszczytny Medal „Polonia Rediviva” (Polska Odrodzona) z rąk burmistrza Strzegomia i przewodniczącego Rady Miejskiej przyjmował uroczyście ks. proboszcz Marek Żmuda, który był tym wyróżnieniem bardzo wzruszony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-12-05 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Laureaci XXIX Wrocławskiej Księgi Pamięci

[ TEMATY ]

odznaczenia

Andrzej Mas

s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka, prezes Fundacji „Evangelium Vitae”

s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka, prezes Fundacji „Evangelium Vitae”

Odznakę  „Wrocław z wdzięcznością” przyjął ks. prof. Józef Pater, historyk dziejów Kościoła, były rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego i dyrektor Muzeum i Archiwum Archidiecezjalnego oraz Biblioteki Kapitulnej i ks. Jerzy Rasiak, dyrektor Ośrodka Audiowizualnego Kurii Metropolitalnej.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Pliszczyn. Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej

2024-04-25 10:16

Paweł Wysoki

Centrum Misyjne już po raz szósty organizuje Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję