Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Komu wierzyć?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol wolno wydeptywał dróżki przykościelnego parku. W ręku trzymał różaniec, którym delikatnie odmierzał kolejne zdrowaśki. Harmonia przyrody, człowieka i modlitwy nie spodobała się jednak grupie młodych ludzi. Zaczęli zaczepiać modlącego się Karola.

– Idź ty, ciemnogrodzie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wynocha do Watykanu...

– Klecha...

Karol nie zwracał na nich uwagi i robił swoje. Grupa była jednak coraz bardziej agresywna. Ale bierna postawa zaatakowanego znudziła wreszcie napastników – rozczarowani, odeszli, rzucając niecenzuralne słowa.

– Wszystko widziałam i słyszałam. Panie Karolu, co to się w ludziach porobiło, że nawet modlącego się nie uszanują – gosposia proboszcza była mocno zdenerwowana.

– Nic nowego pod słońcem, pani Gieniu. Jezus Chrystus będzie zawsze znakiem sprzeciwu... Pani nie muszę tego tłumaczyć.

– Boże, gdzie ta młodzież ma rodziców? W co oni wierzą? Jak tak można żyć, bez Boga?

– Pani Gieniu, Najwyższy powiedział: „Oto stoję u drzwi i kołaczę”. Oni jeszcze tego kołatania nie usłyszeli.

– Dawniej, panie Karolu, rodzice pilnowali dobrego wychowania, a teraz sami mają Pana Boga tylko od czasu do czasu. Do Komunii św. poślą i tyle... Ale potem musi być ślub kościelny... A spróbuj jeszcze nie pochować w poświęconej ziemi! Robi się to samo, co na Zachodzie. Był tu ostatnio u księdza proboszcza znajomy z Danii i mówił, że tam bogate społeczeństwo Bogiem sobie głowy nie zawraca, a religię traktuje jak zabytek.

– Oni też wierzą, pani Gieniu, w dobrobyt, bezpieczeństwo materialne... Ludzie zawsze muszą w coś wierzyć. Nawet ateista wierzy w to, że Boga nie ma. A młodzi ludzie są ideowi.

– Pan ich broni, panie Karolu – przerwała pani Gienia.

– Nie bronię. Młodzi ludzie chcą działać w imię czegoś i po coś żyć. A skoro uwierzyli w materializm, to wynajdują sobie sprawy ważne z ich punktu widzenia. I dlatego teraz często słyszy się o młodych działaczach antyfaszystowskich, równościowych, antyklerykalnych... Chcą zaprowadzić raj na ziemi – Karol patrzył w stronę oddalającej się grupki młodych.

Reklama

– Szukam pani po całej plebanii... Ksiądz proboszcz ma pilną sprawę – młody wikary skinął głową w stronę Karola i zawinąwszy poły sutanny, szybko zniknął.

– A to pędziwiatr – zaśmiała się pani Gienia. – Teraz szykuje się na pielgrzymkę. Idzie z młodymi z naszej parafii. Jeszcze trochę porządnych zostało.

– Miejmy nadzieję, że wytrwają w wierze ojców.

Karol ponownie podjął przerwaną modlitwę. Jednak nie było mu dane spokojnie kontynuować medytacji.

– Taka ostentacja! Różaniec w dłoni w miejscu publicznym! Po co pan drażni innych? – głos należał do Wieśka Barona, który był znany z antykościelnych wypowiedzi, a poza tym osobiście za Karolem nie przepadał.

– Przyjacielu, nie znasz dnia ani godziny – odpowiedział Karol.

– Grozisz? – Wiesiek oburzył się...

2018-08-14 11:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Naśladowanie Jezusa

2024-03-28 21:33

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.


CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję