Reklama

Wiadomości

gibraltar

Ślad po katastrofie

Brytyjska enklawa młodszemu pokoleniu coraz częściej kojarzy się przede wszystkim z ogromną skałą na rubieżach Europy, sklepami wolnocłowymi i magotami. Starsi mają gorzej.

Niedziela Ogólnopolska 26/2018, str. 18

[ TEMATY ]

turystyka

wakacje

Wojciech Dudkiewicz

Centralnym punktem pomnika poświęconego gen. Władysławowi Sikorskiemu i pozostałym ofiarom katastrofy jest śmigło odzyskane z rozbitego Liberatora

Centralnym punktem pomnika poświęconego gen. Władysławowi Sikorskiemu
i pozostałym ofiarom katastrofy jest śmigło odzyskane z rozbitego Liberatora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gibraltarem, skrawkiem lądu na południu Europy o powierzchni 6,5 km2 – prawie 5 razy mniejszym niż nasz Półwysep Helski – pewnie nikt by się za bardzo nie interesował, gdyby nie był brytyjskim terytorium zamorskim (spornym z Hiszpanią), a do tego położonym na skraju Półwyspu Iberyjskiego, u ujścia Morza Śródziemnego do Oceanu Atlantyckiego.

Gdyby nie to, pewnie nawet Skała Gibraltarska górująca nad terytorium, port, wypasione sklepy rozmaitych marek czy żyjące tu na wolności – jako jedyne małpy w Europie – kudłate makaki nie przyciągałyby (tyle) uwagi. Położenie i status Gibraltaru stanowią o jego wyjątkowości, terytorium to przyciąga biznes i turystów. My (nieco starsi), Polacy, mamy dodatkowe, tragiczne skojarzenia z enklawą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dowody zbrodni

Starsi kojarzą ją na ogół z katastrofą lotniczą, w której 75 lat temu – 4 lipca 1943 r. zginął gen. broni Władysław Sikorski, wódz naczelny i premier Rządu RP na Uchodźstwie. Samolot Liberator rozbił się zaraz po starcie z lotniska na Gibraltarze. Razem z generałem zginęło kilkanaście osób, w tym jego córka Zofia Leśniowska i szef sztabu gen. bryg. Tadeusz Klimecki.

Okoliczności katastrofy i jej przebieg od początku budziły wątpliwości. W raporcie brytyjskiej komisji z 1943 r. jako przyczynę katastrofy podano zablokowanie steru wysokości, co zeznał jedyny uratowany – czeski pilot Eduard Prchal, ale jak doszło do tej awarii – nie wiadomo. Oficjalnie nie przeprowadzono wtedy sekcji zwłok, a zdjęcia zrobione tuż po katastrofie zniknęły.

Przeprowadzono kilka niezależnych śledztw. Zdaniem ekspertów, klucz do wyjaśnienia przyczyn i okoliczności katastrofy znajduje się w brytyjskim archiwum. Normalnie dokumenty utajniane są na 30 lat. Tuż po śmierci gen. Sikorskiego Brytyjczycy wydłużyli ten czas do 50 lat, a potem do 2033 r., jakby starali się ukryć dowody zbrodni.

Podwójna katastrofa

Tak czy inaczej śmierć gen. Sikorskiego zupełnie osłabiła pozycję Polski w obozie sojuszników wobec wysuwanych roszczeń terytorialnych ZSRR i polityki Stalina zmierzającej do izolacji Polski. Skutkiem były ustalenia konferencji w Teheranie w kwestii przyszłości Europy środkowej, w tym Polski. Z  gen. Sikorskim zginęły nadzieje na znalezienie się Polski w obozie zwycięzców.

Reklama

Liberator spadł ok. 600 m na wschód od pasa startowego obecnego lotniska RAF Gibraltar. W pobliżu, na krańcu pasa startowego, w 1945 r. postawiono pomnik z tablicą, na której o gen. Sikorskim napisano: „Walczył i umarł w służbie swego kraju i wspólnej sprawie wszystkich narodów walczących o wolność”.

W 2003 r. w pobliżu lotniska postawiono nowy pomnik poświęcony gen. Sikorskiemu i pozostałym ofiarom katastrofy. Składał się on z cokołu, na którym zamontowano tablicę wraz z jednym ze śmigieł odzyskanym z rozbitego Liberatora. Lokalizacja pomnika okazała się niezadowalająca, dlatego polskie władze starały się przez kilka lat o jego przeniesienie.

Europa Point

Wreszcie 5 lat temu – w 70. rocznicę śmierci generała pomnik przeniesiono. Nowo zaprojektowany monument trafił na Europa Point, najbardziej wysunięty na południe kraniec Półwyspu Gibraltarskiego, w miejsce między latarnią Europa Point a baterią Hardinga, która niegdyś broniła cieśniny.

Pomnik zaprojektowano na planie koła, a jego centralny punkt stanowi odrestaurowane śmigło Liberatora, do którego dodano łuk z wyniesieniem, na którym postawiono polskiego Orła wojskowego. Obok znajdują się godło Sił Powietrznych i proporzec Marynarki Wojennej.

Miejsce jest rzeczywiście reprezentacyjne, z bajkowymi widokami na Cieśninę Gibraltarską, Słupy Heraklesa, Hiszpanię i Maroko... Najpewniej nikt, kto zwiedza Gibraltar i Europa Point, nie ominie tego miejsca.

2018-06-27 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hvar – wyspa z bajki

Niedziela legnicka 34/2014, str. 7

[ TEMATY ]

turystyka

Dorota Niedźwiecka

Morze w kolorach od granatu po lazur, nierówna skalista linia brzegowa, a nad nią gęsty, liściasty las. Albo wapienne wgórza, pokryte barwnym zielono-białym deseniem skał i pól lawendy. Z racji kurortowego klimatu przewodniki przyrównują wyspę Hvar w Chorwacji do Saint-Tropez

Na południowo-zachodnim brzegu wyspy przycupnęło niewielkie miasto o tej samej nazwie. Dostępu do niego strzegą dwie twierdze: Napoleona na wzgórzu św. Mikołaja, w której mieszczą się obecnie obserwatorium astronomiczne i stacja sejsmograficzna oraz twierdza Baterija, położona na przylądku, nieopodal franciszkańskiego klasztoru. Obie wznieśli na początku XIX wieku zajmujący wyspę Francuzi.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Rzymie - Świątek awansowała do finału

2024-05-16 18:27

[ TEMATY ]

Rzym

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/ALESSANDRO DI MEO

Ida Świątek

Ida Świątek

Iga Świątek awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Liderka światowego rankingu tenisistek w półfinale wygrała z rozstawioną z "trójką" Amerykanką Coco Gauff 6:4, 6:3.

Była to dziesiąta wygrana Polki w jedenastym meczu przeciw Gauff. Pojedynek trwał godzinę i 48 minut.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję