Reklama

Dokument

Sztuka kontra życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Callas, grecka śpiewaczka o niedoścignionym głosie, najsłynniejsza diwa operowa wszech czasów, była związana z najbardziej cenionymi i największymi scenami operowymi na świecie. Występowała we włoskiej La Scali oraz na deskach Covent Garden w Londynie, ale podbiła też serca publiczności w Ameryce i na całym świecie, wszędzie wciąż jest pamiętana. Była ceniona za umiejętność tworzenia wielkich kreacji dramatycznych w operze – aktorsko żadna ze śpiewaczek operowych nie mogła się z nią równać. Podziw budziła niezwykła różnorodność jej repertuaru. Największe sukcesy odnosiła w wielkich partiach przeznaczonych dla sopranu dramatycznego. Sięgała po utwory zapomniane i rzadko wystawiane, z powodzeniem przywróciła je scenie. Ale była też bohaterką licznych skandali, w wielu przypadkach rozdmuchiwanych przez prasę i wrogów, rywali artystki; kontrowersje wzbudzało jej zachowanie, oceniane jako manieryczne i gwiazdorskie.

Dokument Toma Volfa „Maria Callas”, skonstruowany według klasycznego schematu „sztuka kontra życie”, jest w tym wypadku jak najbardziej uzasadniony. Z jednej strony jest wielka Callas, primadonna, gwiazda pierwszej wielkości, celebrytka, spełniona na scenie. Z drugiej – Maria z codziennymi problemami i potrzebami, walcząca o zachowanie prywatności, szukająca wielkiego uczucia. Volf konfrontuje archiwalne nagrania – wywiady, występy, fragmenty programów telewizyjnych – z listami samej Marii Callas, by pokazać niejednoznaczność jej postaci. Fascynującej kobiety pełnej sprzeczności – wrażliwej i bezwzględnej, ambitnej i pełnej kompleksów, wykorzystywanej i wykorzystującej innych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-04-04 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję