Reklama

Aspekty

Niezwykły rządca

65 lat temu rządy w Ordynariacie Gorzowskim objął ks. inf. Zygmunt Szelążek. – Zasługuje na beatyfikację tak samo jak zmarły w opinii świętości jego następca sługa Boży bp Wilhelm Pluta. Z natury był bardzo delikatny, pokorny i dobry – powiedział o nim wybitny wrocławski historyk Kościoła ks. prof. Józef Swastek. Ks. Wenancjusz Bobrowicz zeznał z kolei, że ekshumowane ciało ks. Szelążka było prawie nienaruszone

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 49/2017, str. IV

[ TEMATY ]

ks. inf. Zygmunt Szelążek

Reprodukcje: ks. Adrian Put

Ks. Szelążek w otoczeniu pierwszych wychowanków gorzowskiego seminarium

Ks. Szelążek w otoczeniu pierwszych wychowanków gorzowskiego seminarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kim był ten niezwykły człowiek, który wielką diecezją gorzowską rządził w latach 1952-56? Był to czas niezwykle trudny dla Polski i Kościoła. Bóg jednak daje swojemu Kościołowi odpowiednich pasterzy na trudne lata. Tak było i w tym przypadku.

Pierwsze lata

Ks. Zygmunt Szelążek, wikariusz kapitulny i administrator ordynariatu gorzowskiego, przyszedł na świat 16 kwietnia 1905 r. w Płoskirowie w woj. podolskim. Gimnazjum ukończył w Tarnopolu. Formację do kapłaństwa odbywał w seminarium we Lwowie. Po trzech latach studiów został skierowany na dalszą formację do Rzymu, gdzie studiował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. Po powrocie do ojczyzny uzyskał magisterium z teologii na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie i w 1932 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pracował jako prefekt w Niższym Seminarium Duchownym we Lwowie, a następnie jako katecheta i administrator parafii. Po wojnie w 1946 r. przybył do Tychowa na teren koszalińskiego. W następnym roku został konsultorem diecezjalnym i prefektem w Niższym Seminarium Duchownym w Słupsku. 26 lutego 1952 r. został wybrany rządcą ordynariatu gorzowskiego. Rządy objął 15 marca tegoż roku, a 12 maja otrzymał kościelne uprawnienia od prymasa do samodzielnego kierowania ordynariatem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z myślą o kapłanach

Choć sam nigdy nie otrzymał święceń biskupich, to jednak ks. Szelążek może być nazwany prawdziwym ojcem kapłanów. Na pierwszy rok jego rządów przypadało wielkie wydarzenie. W 1952 r. pierwszy rocznik seminarium gorzowskiego otrzymał święcenia kapłańskie. I choć w tej sprawie korzystał z mądrości i przezorności swoich poprzedników, to jednak otrzymane dary mocno pomnożył.

Zwrócił się z gorącym apelem do wszystkich biskupów polskich i wyższych przełożonych zakonnych, aby zechcieli podzielić się duszpasterzami z ordynariatem gorzowskim. O skali tej akcji może świadczyć fakt, że w 1952 r. na terenie gorzowskim pracowało 448 księży, a w 1955 było ich już 556. Nawet uwzględniając w tym święcenia własnych wychowanków seminaryjnych, widać, jak wielką była udzielona wówczas pomoc.

Reklama

Powiększająca się liczba duszpasterzy i pojawienie się nowo wyświęconych księży spowodowało, że należało uregulować wzajemne obowiązki i prawa pasterzy. Ks. Szelążek opracował i wydał w tej sprawie specjalny regulamin, który określał wzajemne relacje wikariusza i proboszcza.

To jemu także zawdzięczamy, że dawne opactwo w Paradyżu stało się siedzibą gorzowskiego seminarium. Wobec ciągle powiększającej się liczby kleryków w Wyższym Seminarium Duchownym ks. Szelążek postarał się, by od księży salezjanów przejąć budynki klasztoru w Paradyżu. Po niezbędnych adaptacjach umieszczono w nich w 1952 r. pierwsze roczniki seminarium, czyli tzw. Wydział Filozoficzny WSD w Gorzowie.

Pojawiające się nowe zastępy kapłańskie na niwie Pańskiej nie przysłaniały problemu choroby i starzenia się tych księży, którzy do naszej diecezji przybyli z różnych stron Polski. A kapłanów potrzebujących pomocy było z każdym rokiem coraz więcej. W czasach, gdy władze komunistyczne nie godziły się na ubezpieczenia zdrowotne, rentowe i emerytalne duchownych, ustanowił w ordynariacie gorzowskim istniejącą do dziś Wzajemną Pomoc Kapłańską, czyli system wewnętrznego ubezpieczenia wzajemnego księży naszej diecezji. Dla tych najbardziej chorych i potrzebujących opieki ustanowił pierwszy Dom Księży Emerytów naszej diecezji w Rokitnie.

Zatroskany o liturgię

Na ogromnym obszarze ordynariatu gorzowskiego ludności autochtonicznej było bardzo niewiele. Zdecydowana większość przybyła z różnych stron przedwojennej Polski. Wyrwani z własnych ojcowizn i parafii musieli na nowo nauczyć się życia w obcym terenie. Znakiem stabilizacji były świątynie katolickie. Tu jednak okazało się, że choć zdecydowana większość ludności Pomorza Zachodniego, Środkowego i Ziemi Lubuskiej była wyznania katolickiego, to jednak te same pieśni śpiewano na trochę inne melodie albo bardziej czczono św. Kazimierza lub św. Andrzeja Bobolę.

Reklama

Służba Boża sprawowana na tak wielkim obszarze wymagała szczególnej pieczy pasterskiej. I tu właśnie objawiła się wielka troska ks. Szelążka o sprawy liturgii. Ustanowił Diecezjalną Radę Liturgiczną, Diecezjalną Komisję Obrzędów Liturgicznych, Diecezjalną Komisję Sztuki Kościelnej, Diecezjalną Komisję Muzyki i Śpiewu Kościelnego. W okresie swoich rządów diecezją gorzowską zwizytował zdecydowaną większość parafii. Praktycznie wszędzie udzielał sakramentu bierzmowania. A warto pamiętać, że często było to bierzmowane udzielane po raz pierwszy po wojennej zawierusze.

Troszczył się mocno, by w każdej parafii dwa razy w roku, na Adwent i Wielki Post, odprawiano rekolekcje święte.

Warto przeczytać

W roku 65. rocznicy objęcia rządów nad ordynariatem gorzowskim przez ks. Szelążka otrzymaliśmy wspaniałą niespodziankę. Na lokalnym runku wydawniczym ukazała się niezwykła książka autorstwa ks. Rafała Mocnego pt. „Życie i działalność pastoralna wikariusza kapitulnego ks. Zygmunta Szelążka w Gorzowie Wlkp. (1952-1956)”, Zielona Góra 2016. Ks. Mocny specjalizuje się w historii Kościoła na Ziemiach Zachodnich po II wojnie światowej. Jest duszpasterzem akademickim w Słubicach i Frankfurcie nad Odrą, a także współpracownikiem naukowym Polsko-Niemieckiego Instytutu Badawczego.

Książka wydana przez Agencję Wydawniczą „PDN” to bardzo sumienna i wnikliwa analiza życia oraz rządów w ordynariacie gorzowskim, które podejmował ks. Szelążek. Z lektury książki poznamy bliżej lata młodzieńcze, okres formacji seminaryjnej i pierwsze lata kapłaństwa ks. Szelążka; jego działalność na Ziemiach Zachodnich do roku 1952; zapoznamy się szczegółowo z okresem rządów w Gorzowie na stanowisku wikariusza kapitulnego, a także poznamy działalność najważniejszych instytucji diecezjalnych pod kierownictwem ks. Szelążka. Książka pozwoli nam przyjrzeć się bliżej duchowieństwu gorzowskiemu tamtych lat, a także przygotowaniu młodych ludzi do pracy duszpasterskiej. Nie zabrakło także najważniejszych centrów życia religijnego naszej diecezji. Publikacja kończy się rozdziałem poświęconym działalności duszpasterskiej ks. Szelążka po roku 1956 do swojej śmierci w Szczecinie w 1982 r. Po tę książkę po prostu warto sięgnąć.

***

Po odwilży październikowej w Polsce można było ustanowić dla ordynariatu gorzowskiego pierwszego w dziejach biskupa. 6 grudnia 1956 r. ks. Szelążek przekazał rządy na ręce delegata biskupiego bp. Teodora Benscha ks. Władysława Sygnatowicza. Poprosił o urlop, a po nim objął probostwo w parafii pw. Świętej Rodziny w Szczecinie. Zmarł w Świnoujściu 30 lipca 1982 r.

2017-11-29 10:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do księży: jesteście niezastępowalni, jesteście potrzebni!

2024-05-12 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Nikt was – księży - nie zastąpi, nie ma takiej możliwości. Jesteście niezastępowalni! Każdy z was i wy, jako wspólnota prezbiterium, jesteście niezastępowalni i jesteście potrzebni! – mówił kard. Grzegorz Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję