Reklama

Spotkanie z o. Dolindo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tę książkę powinien przeczytać nie tylko wierzący katolik. Powinien ją przeczytać każdy. Każdy, kto choć raz w życiu zadał sobie pytanie: Ile jestem w stanie znieść w obronie moich przekonań? Życie o. Dolindo Ruotola z Neapolu daje świadectwo wstrząsające i niebywałe – całe życie cierpienia, oddanego z pełną ufnością Bogu. Tylko katolicyzm daje taką siłę – kto nie wierzy, niech przeczyta wybitną książkę Joanny Bątkiewicz-Brożek „Jezu, Ty się tym zajmij!”. To książka i życie, które uczą miłości, przebaczenia i pokory.

O. Dolindo Ruotolo urodził się u schyłku XIX wieku w Neapolu (rówieśnik św. Ojca Pio). Ten święty staruszek (zmarł w wieku 88 lat) przez całe życie doznawał niewiarygodnych cierpień. Nigdy nie złorzeczył swoim prześladowcom ani ich nie przeklinał. Ze łzami w oczach, nieraz na klęczkach – błagał ich o przebaczenie. A krzywd od dzieciństwa doświadczył takich, jakie się w głowie nie mieszczą. Jego ojciec nie był neapolitańskim biedakiem, ale inżynierem budowlanym. Kiedy o. Dolindo (w dialekcie neapolitańskim – cierpiący) miał kilka lat, przeszedł ciężką operację obu rączek. Ojciec po krótkiej rekonwalescencji dziecka bijał je po świeżo zagojonych ranach na rękach, tłukł je łodygami kopru. O. Dolindo przebaczył swojemu ojcu sadyście, co więcej – modlił się za niego.

Już jako zakonnik doznał największych krzywd od Kościoła, niestety. Nie mamy dziś świadomości, że w początkach XX wieku istniało w Rzymie więzienie Świętego Oficjum, zwane Macao. O. Ruotolo spędził w nim wiele miesięcy, w niewyobrażalnych warunkach, oskarżany o herezję (dziś wszystkie jego idee weszły w skład nauczania Vaticanum II). Przez blisko 20 lat, z przerwami, odmawiano świętemu kapłanowi prawa do odprawiania Mszy św. To był dla niego niewyobrażalny cios, ale nigdy nie podniósł głosu przeciwko Kościołowi, co więcej – karcił tych wszystkich, którzy go do tego skłaniali. Jak św. Ojciec Pio gromadził wokół siebie rzesze na Mszach św., w konfesjonale. Ojciec Pio odsyłał do niego penitentów. W wieku 78 lat doznał paraliżu, lewa strona ciała pozostała bezwładna. Ale prawie do śmierci, schodziwszy z 4. piętra, o lasce, wędrował stromymi ulicami Neapolu do swoich duszyczek. Zostawił legion swoich „córek”, które zajmują się jego spuścizną. A napisał, wśród tych cierpień, tysiące stron – w tym ostatnie dzieło życia o Maryi Pannie; tysiące listów do wiernych i rodziny, wielką autobiografię (obecnie w przekładzie na język polski). Do jego grobu w neapolitańskim kościele pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes pielgrzymują miliony. Napis na nagrobnej płycie głosi mniej więcej: „Jesteś w potrzebie – zastukaj, pomogę”. O. Dolindo jest autorem pięknej modliwy „Jezu, Ty się tym zajmij!” (dołączonej do książki), w duchu naszej św. Faustyny. Miał dar bilokacji, był obdarzony wizjami Chrystusa i Maryi. I tak jak św. Ojciec Pio aż do śmierci zmagał się z fizycznymi atakami szatana. Przewidział, co spotka nas, Polaków, szczególnie – pontyfikat św. Jana Pawła II. Zmarł w 1970 r. Niestety, jego proces beatyfikacyjny został wstrzymany, bo zmarł postulator... Módlmy się wszyscy, aby ten święty kapłan został wyniesiony na ołtarze, a ktokolwiek z nas będzie w Neapolu, niech się pofatyguje do grobu o. Dolindo. Nie wiem, czy był w dziejach Kościoła, w dziejach ateistycznych społeczeństw większy przykład miłości, wierności i przebaczenia. Nasz św. o. Maksymilian Kolbe oddał życie za brata. Padre Dolindo całe życie cierpienia oddał za miłość Chrystusa. Ile razy cierpimy fizycznie, boli nas kręgosłup, stawy, cokolwiek – wspomnijmy tego świętego kapłana i jego niewiarygodne cierpienia. I nade wszystko – pomódlmy się jego piękną modlitwą: „Jezu, Ty się tym zajmij!”. Pomódlmy się i za autorkę tej niezwykłej książki – Joannę Bątkiewicz-Brożek. I zapomnijmy o nienawiści.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-02 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Śnieżno-Różańcowa, módl się za nami...

2024-05-20 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

W czasie pierwszej wojny światowej kult Matki Bożej stał się szczególnie żywy. Rozpoczęto starania o koronację cudownego wizerunku.

Rozważanie 21

CZYTAJ DALEJ

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek - kompozytor, laureat Oscara

2024-05-21 12:48

[ TEMATY ]

śmierć

PAP/Adam Warżawa

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek, kompozytor muzyki filmowej, laureat Oscara za muzykę do "Marzyciela", twórca festiwalu Transatlantyk. Miał 71 lat. Informację podała Polska Fundacja Muzyczna.

"Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł mój mąż Jan A.P. Kaczmarek. Do końca był wojownikiem ufającym, że wyzdrowieje i będzie dzielił się swoją twórczością z nami… Czuwałam przy nim do końca. Zmarł otoczony miłością. Wartością, w którą wierzył najmocniej" - napisała Aleksandra Twardowska-Kaczmarek cytowana przez Polską Fundację Muzyczną w mediach społecznościowych.

CZYTAJ DALEJ

„Ja Jestem” – uwielbienie Boga modlitwą i pieśnią

2024-05-21 13:55

[ TEMATY ]

Częstochowa

koncert

Boże Ciało

uwielbienie

Marian Florek

30 maja, w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, o godz. 19.30 na placu Caritas przy ul. Ogrodowej 28 w Częstochowie odbędzie się koncert uwielbienia Boga modlitwą i pieśnią „Ja Jestem”.

Chcemy ten wieczór przeżywać w duchu tegorocznego programu duszpasterskiego pod hasłem: „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”. Pełni nadziei w ożywcze działanie Ducha Świętego stańmy w tym czasie jako wspólnota Jego dzieci. Niech słowa pieśni, które będziemy wypowiadać, będą wyrazem naszej nieskończonej miłości do Boga Stwórcy.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję