Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zejdźmy się jak na wilię

Niedziela zamojsko-lubaczowska 3/2016, str. 6

[ TEMATY ]

koncert

Archiwum autora

Marcin Styczeń podczas występu

Marcin Styczeń podczas występu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Oleszycach znany i popularny pieśniarz Marcin Styczeń 20 grudnia ub. r. dał koncert zatytułowany „Zejdźmy się jak na wilię…”. I zeszli się licznie mieszkańcy Oleszyc, by posłuchać dobrej muzyki i bożonarodzeniowej poezji śpiewanej.

Marcin Styczeń, urodzony w 1978 r. w Olkuszu, zadebiutował w wieku 16 lat w plebiscycie młodych talentów „Chcę być gwiazdą” w Polskim Radiu Katowice. Gwiazdą nigdy być nie chciał, ale marzył o swoim zespole i swojej publiczności. Marzenie się spełniło. W liceum założył zespół „Forte” i występował z nim w latach 1995-2000, zdobywając wiele nagród na festiwalach piosenki w całej Polsce. Na Uniwersytecie Warszawskim ukończył dziennikarstwo. W latach 2009-11 pracował w TVP1, prowadząc audycję „Miedzy ziemią a niebem”. Obecnie w Radiu Warszawa prowadzi audycję „Muzyka z duszą”, poświęconą piosence poetyckiej. Główną jego działalnością są jednak koncerty uwiecznione nagranymi płytami. Pierwsza z nich pt. „Pieśń o Bogu ukrytym” zawiera piosenki do wierszy Karola Wojtyły. Wokalista dał ponad 200 koncertów, a płyta ukazała się w 2006 r. Trzy lata później Marcin Styczeń nawiązał kontakt z poetą Ernestem Bryllem, a owocem ich współpracy były wspólne koncerty i dwie płyty: „Bryllowanie” (2009) i „Bryllowanie Live” (2011). Kolejna płyta, „Golgota Jasnogórska”, oparta na poemacie pasyjnym Ernesta Brylla inspirowanym obrazami Jerzego Dudy-Gracza, nagrana z udziałem poety oraz Joanny Lewandowskiej, otrzymała Feniksa 2014 w kategorii muzyka chrześcijańska. Natomiast książka z płytą „Duchy Poetów była nominowana do nagrody Srebrnego Kałamarza 2013. Marcin Styczeń koncertuje w kraju i za granicą, występował m.in. w Niemczech, Francji, Włoszech, na Białorusi, w Kanadzie, czterokrotnie w Stanach Zjednoczonych. Jak mówi, swoją twórczością chce otwierać ludziom serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do Oleszyc Marcin Styczeń przyjechał po raz czwarty z koncertem na czasie, bo pod tytułem „Zejdźmy się jak na wilię...”. – Nie będzie to program kolędowy, bo kolędy śpiewamy od Bożego Narodzenia. Zachwyciłem się poezją bożonarodzeniową. Do niej skomponowałem muzykę. I tak powstał ten program, na który oprócz utworów Ernesta Brylla składają się także wiersze bożonarodzeniowe: Cypriana Kamila Norwida, Józefa Czechowicza, Jerzego Lieberta, Emila Zegadłowicza, Jana Pietrzyckiego. Mojego przyjaciela i mistrza Ernesta Brylla, który ze względu na wiek i zdrowie nie mógł przyjechać do Oleszyc, zastąpi ksiądz i aktor teatru „Arki Lwowskiej” – Józef Dudek. On podczas dzisiejszego wieczoru będzie interpretował poezję bożonarodzeniową – powiedział na początku koncertu Marcin Styczeń. Wraz z popularnym pieśniarzem odbyliśmy pielgrzymkę do „Słowa, które ciałem się stało”, by „odnaleźć to słowo, przygarnąć ciało, żeby się ogrzało”. Usłyszeliśmy zapewnienie, że „do tej stajenki cichej każdy z nas dojdzie”.

Reklama

Publiczności podobały się piosenki: „Ryby szklane” do słów Zegadłowicza, „Z gitarą chłopcy idą” E. Brylla, „Błękitna kolęda” Jana Pietrzyckiego. Wokalista słowami poetów zapewnia, że „ktoś umiłowany przyjdzie, wszystko ku nam się przybliży i w zachwyceniu ukaże dawno zgubione radości”, a ponadto „Chrystus nam się narodzi, nowe dni będą”. Ernest Bryll tytułowy wiersz koncertu Marcina Stycznia „Zejdźmy się jak na wilię” napisał w okresie stanu wojennego i myślał, że jego słowa w wolnej Polsce stracą na aktualności. Okazało się, że w podzielonej Polsce są wciąż aktualne. Proponuje: „zejdźmy się jak na wilię, razem podzielimy nasz strach, strapienie, niejasność, zwątpienie. (…) Razem podzielimy co boli ciebie. A co boli innych”. Poeta E. Bryll ma jeszcze inną propozycję, którą ks. Józef Dudek pięknie zinterpretował, mówiąc w imieniu Matki Jezusa: „Przytul to dziecko – mówi – podając nam syna/ Przytul, kiedy nie umiesz nawet się pomodlić/ Dotknij tłuściutkich nóżek, spojrzyj w oczy modre (…)/ Przytul je…”.

Po koncercie był czas na nabycie płyt Marcina Stycznia, otrzymanie autografu, na rozmowy. Dla naszych czytelników Marcin Styczeń powiedział: – Mieszkam i żyję w Warszawie, ale uwielbiam koncertować w małych miejscowościach. Jest w nich serdecznie, a publiczność jest bardziej wygłodniała na poezję i muzykę. Oleszyce są dla mnie wyjątkowym miejscem za sprawą ludzi. Ks. Józefa Dudka poznałem dzięki Ernestowi Bryllowi, który ze swoim teatrem wystawiał jego „Wieczernik”. Nie mam jednego ulubionego poety. Ostatnio lubię poezję Bolesława Leśmiana i mam zamiar wydać płytę w 80. rocznicę jego śmierci w 2017 r. Śpiewam zatem dobrą polską poezję.

2016-01-14 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert, „Co mi w duszy gra? Muzyka polska

[ TEMATY ]

koncert

Zofia Białas

W przeddzień Święta Niepodległości w Muzeum Ziemi Wieluńskiej odbył się koncert zatytułowany, „Co mi w duszy gra? Muzyka polska”. Koncert zorganizowany przez Muzeum Ziemi Wieluńskiej oraz Instytucję Promocji i Upowszechniania Muzyki „Silesia” w Katowicach objął patronatem honorowym Paweł Okrasa – Burmistrz Wielunia.

Koncert – wielką muzyczną refleksję na temat polskości - poprowadziła Ewa Kafel, a wykonali go: Paulina Horajska – sopran, Wiktoria Zawistowska – mezzosopran, Patryk Wyborski – baryton, Mirella – Malorny – Konopka - fortepian.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję