Reklama

Niedziela Sandomierska

Przyczółek otwarty na świat

Budowa świątyni nie może być celem samym w sobie. Nie może być podyktowana jedynie potrzebą zapewnienia wiernym bardziej komfortowego uczestnictwa we Mszy św. Świątynia ma być przyczółkiem w kontakcie ze światem – mówił bp K. Nitkiewicz podczas uroczystości poświęcenia kamienia węgielnego w Stalowej Woli

Niedziela sandomierska 45/2015, str. 1

[ TEMATY ]

świątynia

archiwum autora

Poświęcenie kamienia węgielnego w Stalowej Woli

Poświęcenie kamienia węgielnego w Stalowej Woli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od czerwca ubiegłego roku trwają prace przy przebudowie kaplicy św. Anny przy parafii św. Floriana w Stalowej Woli. – Zamysłem naszym oraz Rady Parafialnej było wybudowanie większej świątyni, która mogłaby pomieścić uczęszczających na nabożeństwa oraz stałaby się sercem działań ewangelizacyjnych – wyjaśniają duszpasterze. – W ciągu kilkunastu miesięcy podjęto główne prace budowlane. Wmurowania kamienia węgielnego dokonał bp Krzysztof Nitkiewicz. Uroczystości rozpoczęła Msza św. w świątyni św. Floriana. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych z Prezydentem miasta na czele, grupy parafialne, osoby zaangażowane w prowadzenie prac budowlanych, młodzież i dzieci oraz liczni parafianie.

– Budowa świątyni nie może być celem samym w sobie – mówił w homilii Biskup Ordynariusz. – Nie może być podyktowana jedynie potrzebą zapewnienia wiernym bardziej komfortowego uczestnictwa we Mszy św. I nie daj Boże, żeby wynikała z jakiegoś triumfalizmu, albo z manii stawiania pomników, które stają się naszymi oskarżycielami. To za mało! Świątynia parafialna musi być przyczółkiem w kontakcie ze światem. Nie po to, by go zdobyć, ale żeby zapewnić w nim obecność Słowa Bożego i ewangelicznej miłości, bo wówczas ten świat będzie stawał się lepszy. Kościół ma charakter publiczny i powinien być obecny wszędzie tam, gdzie żyje i pracuje człowiek. Chodzi przecież o dobro i zbawienie człowieka. Dlatego świątynia ma być przyczółkiem otwartym na świat, a nie twierdzą czy galerią. Tak jak w okresie reżimu komunistycznego kościoły udzielały schronienia prześladowanym różnych opcji politycznych i światopoglądów, podobnie i dzisiaj powinny służyć budowaniu relacji między ludźmi, niezależnie od ich poglądów – podkreślał Kaznodzieja.

Po modlitwie zebrani przeszli do nowego gmachu przyszłego kościoła, gdzie Ksiądz Biskup poświęcił kamień węgielny oraz podpisał dokument wmurowania. Podpisali się pod nim też kapłani, władze miasta i regionu oraz odpowiedzialni za budowę nowej świątyni. Następnie Ksiądz Biskup umieścił dokument i kamień węgielny w specjalnie przygotowanym miejscu w kościelnym murze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-11-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stulecie kościoła w Chojnie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 43/2013, str. 1, 3

[ TEMATY ]

świątynia

Ks. Robert Gołębiowski

Jeden wiek w porównaniu z całymi dziejami świata jest niewielkim odcinkiem czasu. Jednak sto lat to przestrzeń, która zagospodarowana jest zawsze bogactwem ludzkich losów, ich życiorysów, kształtowania ich człowieczeństwa. W ten bogaty charyzmat czasu wkomponowana została również parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chojnie, która w tym roku obchodzi jubileusz 100-lecia wybudowania miejscowej świątyni oraz powstania parafii. Te piękne treści stały się kanwą obchodów, które miały miejsce 12 października.

CZYTAJ DALEJ

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle żartował

[ TEMATY ]

Paweł VI

Wydawnictwo Znak

Święty Paweł VI był człowiekiem refleksyjnym, ale też ciągle żartował – takim zapamiętała go jego bratanica Chiara Montini. Wspomnieniami o stryju-papieżu podzieliła się w programie włoskiej telewizji Rai Uno „A sua immagine”.

Kiedy Chiara się urodziła jej stryj, Giovanni Battista Montini, był arcybiskupem Mediolanu. Jednak nie szczędził uwagi swoim bliskim. – W sierpniu spędzaliśmy razem 10 dni. Bardzo lubił spacery i prowadzenie maluchów za rękę, pełniąc rolę przewodnika. Był dla nas bardzo dostępny. Budował dla nas domki z kart, dawał nam w prezencie najprzedziwniejsze rzeczy: którego roku pojechaliśmy do pałacu arcybiskupiego w Mediolanie i wróciliśmy do domu z białą owieczką – opowiadała Montini. A kiedy został papieżem, wszyscy w rodzinie zrozumieli, że „wujek już nie był wujkiem: stał się ojcem ludzkości”.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Kolejny rok kapłańskiej posługi

2024-05-27 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

d

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję