Reklama

Niedziela Częstochowska

Województwo częstochowskie pilnie potrzebne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tak dawno miałem okazję rozmawiać z b. premierem Jerzym Buzkiem, który z racji 10. rocznicy przynależności Polski do Unii Europejskiej złożył mi w redakcji wizytę. Pod koniec 1,5-godzinnej rozmowy powiedziałem Panu Premierowi, że mam do niego żal: – Zlikwidował Pan województwo częstochowskie i stała się przez to dla Częstochowy wielka krzywda. Istotnie, zdjęcie województwa częstochowskiego z mapy administracyjnej Polski było rzeczą niewłaściwą i krzywdzącą. To miasto jest przecież duchową stolicą Polski, a ponadto jest jednym z kilkunastu naszych największych miast! Są miasta wojewódzkie, które mają zdecydowanie mniej mieszkańców niż Częstochowa.

Pamiętam ogromne starania ówczesnego posła ziemi częstochowskiej Tadeusza Wrony o to, by województwo częstochowskie było zachowane. Później złośliwa propaganda przypisywała p. Wronie zarzut doprowadzenia do likwidacji województwa, za co nawet sądownie niektórzy ludzie musieli go przepraszać. Ja sam byłem świadkiem ogromnych starań p. Wrony, by województwo się ostało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzisiaj przyszedł nowy czas i temat powrotu województwa częstochowskiego staje się bardzo aktualny. Nie tylko bowiem powstanie województwa koszalińskiego czy warszawskiego winno być brane pod uwagę. Częstochowa ma prawo do tego, by być w sposób szczególny potraktowana przez obecnie rządzących. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że Częstochowa to ważne miasto dla Polaków na całym świecie. Jasna Góra jest jego sercem. Rozwój, możliwości komunikacyjne miasta powinny to uwzględniać. Dzisiaj do Częstochowy wielu ludzi nie może dojechać, szlaki pielgrzymie są przeznaczone jakby tylko dla pieszych. A przecież mamy wiek XXI i Częstochowa powinna być oczkiem w głowie dla Polaków, którzy w ponad 90 proc. są katolikami.

Dlatego jest bardzo ważne, by zadbać o to miasto, wrócić do idei województwa częstochowskiego. Na pewno w sposób szczególny zależy na tym archidiecezji częstochowskiej, która obchodzi właśnie 90-lecie swojego istnienia, a której sercem jest miasto Częstochowa, z archikatedrą, będącą „kościołem stacyjnym w pielgrzymowaniu na Jasną Górę”, jak powiedział św. Jan Paweł II.

Reklama

Monitujemy zatem ten palący problem, przypominając, że trzeba wrócić do mapy miast wojewódzkich w Polsce i przywrócić Częstochowie status miasta wojewódzkiego. Jak najszybciej też powinny się wypowiedzieć w tej kwestii – najlepiej razem – osoby, które pełnią ważne funkcje w mieście, profesorowie wyższych uczelni, dyrektorzy szkół, nauczyciele, a wreszcie wszyscy mieszkańcy. Sprawa przywrócenia miastu Częstochowa statusu stolicy województwa jest priorytetem dla mieszkańców tego regionu, ale także dla całej katolickiej Polski oraz Polonii zagranicznej.

Częstochowa znajduje się w środku pięknej krainy geograficznej – Jury Krakowsko-Częstochowskiej i Ziemi Częstochowsko-Wieluńskiej. To obszar z wieloma urokliwymi zakątkami kulturowymi, których zwieńczeniem jest królewski Kraków. Ta łączność z Krakowem jest dla Częstochowy znamienna, tworzy bowiem niezwykły region jurajski, o który trzeba zadbać, gdyż są to historyczne zręby państwowości polskiej. Droga do Częstochowy, duchowej stolicy Polski, jest więc wyróżniona nie tylko pięknem krajobrazu, ale też historią i tradycją. I w ten sposób przewyższa inne atrakcyjne krainy naszego kraju, prowadząc przez Austrię do Rzymu.

2015-11-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka „Niedzieli” do Watykanu

Niedziela Ogólnopolska 11/2016, str. 3

[ TEMATY ]

pociąg

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Z okazji 90. rocznicy wydania pierwszego numeru „Niedzieli” całym sercem zapraszam Czytelników, Przyjaciół i Pracowników naszego tygodnika na urodzinową pielgrzymkę do Watykanu. Będzie to nietypowe pielgrzymowanie, bo pociągiem, który zamieni się w kaplicę na szynach. Nasze pielgrzymowanie rozpoczniemy w poniedziałek 4 kwietnia br., czyli dokładnie w dniu 90. urodzin „Niedzieli”. Wieczorem wsiądziemy do „niedzielnego” pociągu w Warszawie, Częstochowie i Katowicach. Przez Czechy, Austrię i Włochy dotrzemy do Watykanu. W środę 6 kwietnia o świcie nasz pociąg zatrzyma się na ostatniej stacji – Roma San Pietro, w pobliżu Watykanu, skąd szybko dotrzemy do Bazyliki św. Piotra.

Zachęcam Czytelników „Niedzieli”, aby wsiedli do rozmodlonego pociągu, odjeżdżającego spod Jasnej Góry do Watykanu. Z taką formą pielgrzymowania spotkaliśmy się w 2014 r., kiedy to specjalne pociągi z Polski wiozły na kanonizację Jana Pawła II 3,5 tys. pielgrzymów. Wśród nich był 9-miesięczny Filip, a nawet 2-miesięczne dziecko pod sercem matki. W czasie podróży codziennie była (i będzie) sprawowana w pociągu Msza św. Klęczący pielgrzymi i ksiądz z Najświętszym Sakramentem – ten obraz budził zdumienie na niemieckich i austriackich dworcach kolejowych. Pociągiem do Rzymu chciałby się z nami wybrać prezes PKP Intercity, ale pozostanie w domu z rodziną, gdyż urodziła mu się córka, co wyznał dziennikarzowi „Niedzieli” (s. 44). A jest czego żałować, bo oprócz przeżyć religijnych będą też wyjątkowe atrakcje turystyczne. Przejazd XIX-wiecznymi wiaduktami i tunelami przez Alpy to niezwykłe przeżycia, których nie da się porównać z podróżą samolotem.

CZYTAJ DALEJ

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

Boża inicjatywa

2024-05-18 23:28

Mateusz Góra

    W ogrodach Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie odbył się Piknik Rodzinny.

    Za otwartymi bramami krakowskiego seminarium na rodziny czekała moc atrakcji, w tym dla najmłodszych. Dzieci mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, którego tematem było hasło „Moja rodzina w Kościele”. Zadaniem najmłodszych było stworzenie rysunku przedstawiającego ich z rodzicami w kościele. Ponadto dzieci mogły wziąć udział w miniturnieju piłkarskim, zwijaniu balonów, malowaniu twarzy. Dodatkowo atrakcjami dla najmłodszych była zjeżdżalnia i rowerki wodne.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję