Reklama

Wiadomości

Misja TVP?! Spot promujący związki partnerskie

Spot „Najbliżsi obcy”, który zgłosiła Kampania Przeciw Homofobii, będzie nieodpłatnie emitowany na antenach TVP jako kampania społeczna. Klip przedstawia jeden dzień z życia pary lesbijek.

[ TEMATY ]

reklama

TVP

youtube.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze emisje nastąpią najwcześniej w przyszłym tygodniu — zapowiada na Onet.pl rzecznik TVP Jacek Rakowiecki.
Cały spot trwa ponad minutę, jednak ze względu na wymogi, w TVP będzie emitowana jego 30-sekundowa wersja.

Klip rozpoczyna się pobudką „partnerek”: To jest dzień z mojego życia. Budzę się z kimś obcym — mówi bohaterka. I dodaje: Śmiech obcego słychać w całym domu. Później „partnerki” idą razem na spacer. Jestem szczęśliwa! — mówi bohaterka filmiku. Motyw obcego przewija się przez cały spot.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlę się z kimś obcym (tu scena z palącymi się w tle zniczami – red.). W końcowej scenie bohaterki wraz z rodziną i przyjaciółmi świętują czwartą rocznicę swojego związku. W tle słychać głos lektora: W świetle polskiego prawa osoby żyjące w związkach partnerskich są dla siebie zupełnie obce. Zmień to! Wyraź swoje poparcie!

Reklama

Spot zostanie wyemitowany przez TVP, bo - zgodnie z rozporządzeniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z 29 kwietnia 2011 r. - zgodę wyraziła Komisja ds. Kampanii Społecznych TVP. Poparła bezpłatną emisję tego klipu na antenach TVP 1, TVP 2, TVP Info, TVP Kultura oraz TVP historia. Kampania Przeciw Homofobii traktowana jest na równi z innymi organizacjami pożytku publicznego. Telewizja Polska jest nastawiona na propagowanie otwartości i tolerancji, a spot „Najbliżsi obcy” jest przykładem dobrze zrealizowanej kampanii - zarówno pod względem warstwy wizualnej, jak i merytorycznej - która naświetla ogólnospołeczny problem — tłumaczy Rakowiecki.

Nie możemy każdorazowo martwić się, czy ktoś nas za coś nie skrytykuje. TVP nawykła już do krytyki zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Dlatego z równym spokojem przyjmujemy zarzuty rzekomej klerykalizacji, jak i rzekomego „lewactwa”. Sądzimy, że tak długo, jak telewizja jest karcona z obu stron społecznej i politycznej sceny, tak długo możemy być spokojni, że wypełniamy misję publiczną we właściwy i wyważony sposób — dodaje rzecznik.


2014-10-20 11:29

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiana w TVP to tylko pierwszy krok

Niedziela Ogólnopolska 13/2016, str. 35

[ TEMATY ]

media

reklama

saquizeta/pl.fotolia.com

Prasa socjalistyczna jest jeszcze bardziej nudna i zakłamana niż sam socjalizm – mawiał zirytowany śp. Stefan Kisielewski. Dziś możemy powiedzieć, że media III RP bywają jeszcze bardziej obłudne i brutalne niż wszystkie patologie naszego państwa, w którym byli władcy PRL i ich dzieci przepoczwarzyli się we właścicieli. Kiedy wskazujemy na manipulacje i kłamstwa, często słyszmy w odpowiedzi: „Cenzura? Jaka cenzura! Przecież wszystko może się ukazać, nie ma żadnych ograniczeń”. Pozornie prawda, faktycznie kłamstwo.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję