Reklama

Edytorial

Papieski pocałunek, pielgrzymkowy sierpień i polskie absurdy

Niedziela Ogólnopolska 31/2014, str. 2

[ TEMATY ]

Dudkiewicz Lidia

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W „Niedzieli” odnotowujemy nieznane fakty dotyczące sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. To wielki mąż stanu i ojciec Narodu, na którego dłoni, jako jedynego kardynała, synowski pocałunek złożył nowo wybrany papież Jan Paweł II, a na pierwszej dla swoich rodaków audiencji powiedział, że nie byłoby Papieża Polaka, gdyby nie było kard. Wyszyńskiego oraz jego „wiary nie cofającej się przed więzieniem i cierpieniem”. Prymas Polski z mądrością dyplomaty potrafił zmagać się z systemem totalitarnym i walczyć z programowym ateizmem. „Non possumus!”, będące stanowczym sprzeciwem wobec władz komunistycznych prześladujących Kościół, doprowadziło w 1953 r. do jego aresztowania. Komuniści przez media partyjnej propagandy rozpowszechniali wtedy informację, że biskupi zdradzili więzionego Księdza Prymasa. Tymczasem ostatnia kwerenda w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej i Sekretariatu Episkopatu Polski wskazuje na to, że polscy biskupi zachowywali się godnie i stanowczo, a przedkładane im do podpisu dokumenty, uderzające w wolność Kościoła, przyjmowali jedynie do wiadomości, nie składając na nich podpisu, co stanowiło akt wielkiej odwagi. Jak dotąd, tego w mediach nie ujawniono.

Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński to numer jeden najnowszej „Niedzieli” w związku z przypadającą 3 sierpnia br. 90. rocznicą święceń kapłańskich, a także jego urodzinami i imieninami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sierpień to szczyt ruchu pielgrzymkowego, pokazującego prawdziwe oblicze Starego Kontynentu. Niemiecki poeta powiedział, że „Europa zrodziła się w pielgrzymce, a jej ojczystym językiem jest chrześcijaństwo”. Świat zachwycony jest szczególnie polskim fenomenem pielgrzymkowym. Rocznie pielgrzymuje ok. 7 mln Polaków. To przedstawiciele różnych pokoleń, ale od pontyfikatu Jana Pawła II pielgrzymki przejęła głównie młodzież. Rekolekcje w drodze to niełatwa, ale najpewniejsza droga... do nieba, bo przewodniczką jest tu sama Matka Jezusa. Na podążających ku Jasnej Górze pielgrzymów dróg wiary oczekuje w Częstochowie wraz z ojcami paulinami abp Wacław Depo, gospodarz tego miejsca.

Reklama

Jak co tydzień, w najnowszej „Niedzieli” rozmawiamy o Polsce. Ujawniamy kolejny absurd, który tym razem dotyczy zależności energetycznych. Na naszych oczach inne kraje zapewniają sobie suwerenność energetyczną, opierając się na własnych źródłach energii, a Polska jest zmuszana do rezygnacji ze swoich wielkich zasobów. Doszło już do tego, że będąc dotychczas największym eksporterem węgla w Europie, staliśmy się w 2013 r. importerem tego surowca. Obecnie Polskę premiera Donalda Tuska porównuje się z Kubą Fidela Castro, która z wielkiego eksportera trzciny cukrowej stała się importerem cukru.

Debata publiczna w naszym kraju toczy się zwykle wokół gier partyjnych. Byliśmy ostatnio świadkami sensacyjnej afery taśmowej, która pokazuje, że przy restauracyjnym stoliku z czujnym uchem kelnera załatwia się sprawy wagi państwowej. Powstaje z tego wielki szum medialno-partyjny, przesłaniający tak ważne problemy, jak m.in. wyzwania w dziedzinie energetycznej. Zaniedbywanie spraw takiej wagi szybko może się skończyć zakłóceniami dostaw energii i pogłębieniem naszego energetycznego uzależnienia od Rosji. Widzimy, że Polska – po Ukrainie kraj geologicznie najbogatszy w Europie – staje się kolonią zachodnich kapitalistów. Czy o taką Polskę walczyliśmy w sierpniu 1980 r.?

2014-07-29 15:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W oczach dziecka widać wszystko

Niedziela Ogólnopolska 34/2014, str. 2

[ TEMATY ]

Dudkiewicz Lidia

Bożena Sztajner/Niedziela

W smutnych oczach dziecka z okładki najnowszej „Niedzieli” widać wszystko. Brakuje już nawet łez na opłakiwanie tragicznego losu wyznawców Chrystusa na Bliskim Wschodzie. W szczególnie trudnej sytuacji znaleźli się iraccy chrześcijanie, wypędzani z miejsca zamieszkania i pozbawiani dobytku całego życia. Chrześcijanie są mordowani przez islamskich fundamentalistów w okrutny sposób, nawet przez ścinanie głów i krzyżowanie. Egzekucje wykonuje się publicznie, aby szerzyć większy postrach. Kobiety i dziewczęta są porywane. Uciekający ludzie, ryzykując utratę życia, odważnie przyznają się do Chrystusa – nie chcą się wyrzec swojej wiary i zostać muzułmanami.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję