Reklama

Oczarowani Polską

Gwardziści szwajcarscy w okresie wakacyjnym co dwa lata pielgrzymują śladami świętych i papieży. W roku kanonizacji Jana Pawła II była tylko jedna opcja, dokąd jechać: żołnierze jednomyślnie wskazali na Ojczyznę Papieża Polaka

Niedziela Ogólnopolska 30/2014, str. 46

ARCHIWUM MAGDALENY WOLIŃSKIEJ-RIEDI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gwardziści szwajcarscy (Guardia Svizzera Pontificia) są chlubnym symbolem oddania i wierności papieżom, ale szczególną miłością i przywiązaniem darzyli Jana Pawła II. Do dziś w ich środowisku krążą anegdoty i przytaczane są wspomnienia o świętym Papieżu.

Dlatego pielgrzymka do Polski była niezwykle wzruszającym przeżyciem zwłaszcza dla tych, którzy służyli u boku Jana Pawła II. Wicekomendant Christoph Graf i kapitan Frowin Bachmann przez 18 lat strzegli bezpieczeństwa Papieża Polaka. Dziesięcioletnim stażem może się wykazać sierżant Marcel Riedi, mąż Magdaleny Wolińskiej-Riedi, która wraz z sierżantem Heinzem Egglim zorganizowała pielgrzymkę Szwajcarów do Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecny komendant, Daniel Anrig, służył u boku Jana Pawła II jako zwykły gwardzista w latach 1992-94, ale zauroczony Papieżem został zawodowym żołnierzem w Watykanie. Wszyscy oni nie kryli wzruszenia, kiedy w Krakowie spotkali się z s. Tobianą, która prowadziła dom papieski w Watykanie. Skromna, wspaniała zakonnica przypomniała gwardzistom obecność wśród nich świętego Papieża.

Łzy i milczenie w Auschwitz

Ponieważ wszyscy gwardziści nie mogli naraz opuścić obecnego gospodarza Watykanu – papieża Franciszka, pielgrzymkę zorganizowano w trzech turach: 4-7, 8-11 i 11-14 lipca. Polskę odwiedziło 110 żołnierzy Gwardii, członkowie ich rodzin, a także polskie siostry albertynki, prowadzące w Watykanie kuchnię dla gwardzistów.

Pierwszym, naturalnym etapem pielgrzymki była Jasna Góra – sanktuarium tak ukochane przez św. Jana Pawła II. Mszę św. dla pierwszej grupy gwardzistów odprawił metropolita częstochowski abp Wacław Depo, a dla dwóch kolejnych grup – biskup pomocniczy częstochowski Antoni Długosz. Uczestnicy pielgrzymki przed Cudowną Ikoną Jasnogórską ślubowali: „Matko Boża, my, gwardziści szwajcarscy, strzegący Ojców Świętych, papieży na Watykanie, pragniemy Tobie zawierzyć całą naszą posługę, naszą służbę, jak również służbę Kościołowi Ojca Świętego. Polecamy Twojej opiece nasze rodziny, wszystkich gwardzistów, tych wszystkich, których pozostawiliśmy w domu, jak również wszystkich tych, którzy będą służyli papieżowi na Watykanie”.

Reklama

Na trasie pielgrzymki znalazły się także Wadowice, Wieliczka, Auschwitz oraz Kraków – z Wawelem i sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach.

Wstrząsającym przeżyciem dla gwardzistów była wizyta w dawnym hitlerowskim obozie zagłady Auschwitz. Chłopy na schwał nie wstydzili się łez, gdy zorientowali się, że tylko obywatele Szwajcarii, jako jedynego państwa w Europie, nie stali się ofiarami hitlerowców w miejscu nazwanym przez Jana Pawła II „Golgotą naszych czasów”. Uświadomili sobie, jak wielką łaską obdarzył Bóg ich Ojczyznę.

– To, co zobaczyli w Auschwitz, zrobiło na nich wstrząsające wrażenie. Po opuszczeniu byłego obozu przez godzinę w autokarze wszyscy milczeli – relacjonuje dla „Niedzieli” Magdalena Wolińska-Riedi.

Emerytura w Polsce?

Gwardziści wrócili do Watykanu zachwyceni Polską. Nie byliby prawdziwymi mężczyznami, gdyby nie zauważyli urody polskich kobiet. Niektórzy żartowali, że chcieliby emeryturę spędzić w tak gościnnym kraju jak Polska.

Goście zachowali wdzięczność dla przedstawicieli Kościoła i samorządów, a także spotykanych ludzi, którzy nie szczędzili im dowodów sympatii. Najbardziej chcieliby jednak podziękować komendantom policji: śląskiej – gen. Krzysztofowi Jaroszowi oraz małopolskiej – gen. Mariuszowi Dąbkowi. To oni zapewnili gwardzistom policyjną eskortę. – Dzięki temu unikaliśmy korków i mogliśmy bez opóźnień realizować szaleńczy program pielgrzymki – mówi Magdalena Wolińska-Riedi. – Było mi niezmiernie miło, że obywatele tak perfekcyjnego kraju, jakim jest Szwajcaria, zachwycili się Polską. Poczułam wielką radość i dumę z tego, że jestem Polką – dodaje organizatorka pielgrzymki Gwardii Szwajcarskiej do Ojczyzny św. Jana Pawła II.

2014-07-22 12:47

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: profesorowie Weigel i Weiler o prawach człowieka

2024-05-15 08:47

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

W dawnej Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się dziś debata pt. „Między religią a liberalizmem. Prawa człowieka wobec konfliktu światopoglądów”. Prelegentami byli wybitny amerykański filozof i teolog katolicki, prof. George Weigel oraz uznany specjalista od prawa międzynarodowego prof. Joseph H.H. Weiler, wykładowca na New York University School of Law.

Podczas debaty prelegenci próbowali odpowiedzieć na pytania: Czy prawa człowieka stały się narzędziem do walki o realizację postulatów politycznych różnych grup? Czy da się połączyć ideę świeckości państwa z prawem do wolności wyznania? Gdzie są granice wolności słowa?

CZYTAJ DALEJ

Bratysława: Kościół modli się za rannego premiera i apeluje o pokój społeczny

2024-05-15 19:56

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej - napisał w związku z atakiem na premiera Roberta Fico przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji abp. Bernard Bober.

„Wyrażam głębokie ubolewanie z powodu nieszczęścia, które spotkało premiera Roberta Fico. Potępiam przemoc, nienawiść i agresję, które jedynie rodzą dalsze zło i pogłębiają polaryzację w społeczeństwie. Apeluję do sumień wszystkich, nie bądźmy obojętni, bądźmy budowniczymi pokoju. Nie krzywdźmy się wzajemnie, ale umacniajmy dobro, które jest w każdym człowieku. W modlitwie życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej” - napisał abp Bober.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję