Reklama

Homilia

Bójcie się Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Któż z nas nie pamięta albo nie zna słynnych słów wypowiedzianych podczas inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II? Padło wówczas zdanie, które dodawało otuchy całym pokoleniom ludzi uwikłanych w taki czy inny lęk. Prawdopodobnie też słowa te umocniły opozycję w Polsce, dzięki czemu zew wolności rozpostarł się później na całą Europę Wschodnią.

Dziś słowa z Ewangelii wypowiedziane przez Chrystusa nie muszą już służyć obalaniu systemu politycznego, ale niczego nie straciły ze swej aktualności. Więcej nawet, Chrystus swoją zachętę, by nie bać się ludzi, uzupełnia o inną zachętę – by bać się Boga. Ktoś kiedyś powiedział, że jedynym lękiem, który nie uwłacza ludzkiej godności, jest właśnie lęk przed Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na czym on jednak polega? Czy chodzi tu o lęk powodowany przez satrapów i bezwzględnych władców? Przecież obraz Boga, jaki nosimy w naszych sercach, daleki jest od nawet pozorów okrucieństwa. Bóg jest miłosierny, ale to nie zmienia przekonania, które nazywamy przecież jedną z prawd wiary, że Bóg za dobro wynagradza, a za zło karze. „Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle” – przestrzega w dzisiejszej Ewangelii Chrystus.

Reklama

I w tym miejscu dotykamy istoty tego przekazu. Chrystus, zachęcając do lęku przed Bogiem, tak naprawdę zachęca do lęku przed swoimi wyborami. Zachęca do tego, by czuwać nad swoim porządkiem moralnym. Przecież potępienie nie jest odwetem Pana Boga, ale raczej konsekwencją ludzkiej wolności, tej źle wykorzystanej.

Warto w tym miejscu jeszcze raz pochylić się nad tematem kary Bożej. Są ludzie, którzy próbują zakwestionować jej istnienie. W jakiś sposób kara nie przystoi w ich mniemaniu Bożemu miłosierdziu. Tymczasem kara nie tylko nie przystoi Bogu, ale wręcz jej brak byłby zaprzeczeniem Bożego miłosierdzia. Doczesne kary to przecież nie jakiś odwet, ale wyraz ojcowskiej troski. Brak kary oznaczałby ni mniej, ni więcej tylko obojętność na ludzki los. Tak więc Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze.

2014-06-16 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

[ TEMATY ]

Sosnowiec

bp Artur Ważny

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Gościem specjalnym wiosennej edycji był o. dr hab. Józef Augustyn SJ, uznany rekolekcjonista, kierownik duchowy, autor książek i artykułów z zakresu życia duchowego, pedagogiki chrześcijańskiej oraz formacji seminaryjnej i kapłańskiej. - Bóg wie z jakiego błota nas ulepił i dlatego nie trzeba się wstydzić swojej słabości przed Bogiem - mówił do księży o. Augustyn SJ. - Trzeba mówić o tej swojej słabości wprost. A kiedy ktoś nie daje sobie rady ze swoją słabością, powinien szukać pomocy. Trzeba znaleźć człowieka zaufanego w najważniejszych sprawach. Takim kimś w pierwszym rzędzie powinien być własny biskup - podkreślił prelegent.

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję