Reklama

Idą śladami Wielkiego Prymasa Polski

Od pięciu lat na Jasnej Górze spotykają się w maju uczniowie szkół noszących imię kard. Stefana Wyszyńskiego, by modlić się razem przed Cudownym Obrazem Matki Bożej i poczuć szczególną bliskość ze spuścizną swojego patrona

Niedziela Ogólnopolska 21/2013, str. 16-17

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce jest ok. 300 szkół noszących imię kard. Stefana Wyszyńskiego. Najwięcej - na wschodzie i południu Polski. Nie wszyscy uczniowie mogą wziąć udział w pielgrzymce, ale i tak przyjeżdża spora grupa młodzieży. W tym roku przybyło 1015 osób. Najtrudniej, oczywiście, w tym terminie wybrać się maturzystom, więc najliczniej reprezentowane są gimnazja i szkoły podstawowe. Ze swoimi nauczycielami, wychowawcami, dyrektorami i rodzicami przybywają do miejsca, które ich patron tak bardzo ukochał. Przynoszą Matce Najświętszej oprócz codziennych trosk i radości także historie i tradycje swoich szkół, które w większości nie przypadkiem wybrały sobie za patrona Prymasa Tysiąclecia. - Są wśród nich szkoły, które od 20 lat kultywują nauczanie Księdza Prymasa, jak też takie jak szkoła w Siedlinie k. Płońska, która w tym roku przyjmie imię kard. Stefana Wyszyńskiego - wyjaśnia Iwona Czarcińska, wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Buk kardynalski i tablica

- Jako spadkobiercy dziedzictwa Prymasa Tysiąclecia spotykamy się na Jasnej Górze, aby modlić się o przyszłość każdego z nas i przyszłość naszej Ojczyzny. Znajdujemy tutaj wzór w osobie Maryi i Prymasa, aby uczyć się godnie go naśladować w naszym szarym szkolnym życiu - zapewniają uczniowie szkół prymasowskich. Chcąc zostawić trwały ślad swojej pamięci o tym wielkim Polaku, w ubiegłym roku zasadzono przy Domu Pamięci Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Częstochowie czerwony (kardynalski) buk, dar nadleśnictwa i Gimnazjum im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Prudniku k. Opola, miejscowości gdzie przebywał internowany Prymas. W tym roku została odsłonięta i poświęcona pamiątkowa tablica, przypominająca o majowych spotkaniach młodzieży. Inicjatorką jej ufundowania jest dyrektor szkoły w Chełmie Krystyna Wojtalik. W obecności wszystkich uczestników pielgrzymki odsłonięcia tablicy dokonała odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego Stanisława Grochowska wraz z przedstawicielami szkół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Postać patrona zobowiązuje

Dla uczestników pielgrzymki Mszę św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej odprawił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Spotkał się on także z młodzieżą w auli Ojca Kordeckiego. Bardzo ciekawy dialog wywiązał się między młodzieżą a abp. Depo, który z niezwykłą serdecznością powitał młodzież. Były wspólne śpiewy i żarty. Przedstawiciele wybranych szkół mieli okazję zaprezentować się i zadać pytanie Księdzu Arcybiskupowi. Wielkie brawa zebrał Paweł Wyszyński z Białegostoku, który jak się okazało nie tylko nosi to samo nazwisko, co wielki Prymas Polski, ale też urodził się tego samego dnia (3 sierpnia). Paweł jest uczniem VI klasy SP nr 49 im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Białymstoku. Szkoła liczy ponad 1000 uczniów, z czego 20 proc. to uczniowie i nauczyciele wyznania prawosławnego. Nie przeszkadza im to jednak, by czerpać z bogactwa nauczania kard. Wyszyńskiego. Odpowiadając na pytanie Pawła, jak w Roku Wiary odnosić się z miłością i szacunkiem do kolegów wyznania prawosławnego, Ksiądz Arcybiskup zaznaczył, że najlepszą drogą jest modlitwa. Tak jak nas uczył Pan Jezus, módlcie się, abyście byli jedno. Uwierzcie w łaskę dla siebie i w siłę modlitwy - apelował abp Depo.

Prymasowski bagaż abp. Wacława Depo

Ksiądz Arcybiskup szczególnie serdecznie witał młodzież z diecezji zamojsko-lubaczowskiej, gdzie poprzednio pełnił biskupią posługę. Nie ukrywał, że te ziemie i ludzie są bardzo bliscy jego sercu. Wspominał też miejsca związane z kard. Stefanem Wyszyńskim na tym terenie, a także w sąsiedniej archidiecezji lubelskiej. Na pograniczu tych diecezji, w lesie, dokonał poświęcenia kapliczki, w której modlił się Ksiądz Prymas, będąc jeszcze młodym księdzem. Abp Depo dzielił się własnym duchowym doświadczeniem. - Od początku wszedłem w posługę biskupią z ojcowskim bagażem Księdza Prymasa - mówił. - Podczas przyjęcia sakry biskupiej w katedrze zamojskiej przypomniałem, że kiedy przychodziłem na świat, Ksiądz Kardynał był od dwóch dni uwięziony. Ja rodziłem się dla tego świata, kiedy on został internowany. Założyłem sobie, że odwiedzę każde miejsce internowania kard. Wyszyńskiego. Nawiedziłem też wszystkie miasta, w których on był biskupem, prosząc o błogosławieństwo dla mojej posługi - wyznał abp Depo.

Reklama

Prawdziwy wychowawca

Młodzi ludzie pokazali bogactwo swoich szkół, jakim jest młodzież opuszczająca ich mury, wynosząca przepiękne tradycje i ideały. Gimnazjalistka z Opatowa (Wielkopolska) przytoczyła świadectwo siostry zakonnej, absolwentki szkoły, która zachęca młodzież do czerpania z bogatego skarbca nauk Prymasa, szansy, jaką daje edukacja w szkole noszącej jego imię. - Jakie byłoby nasze gimnazjum, gdyby od 10 lat nie przyświecał nam przykład kard. Wyszyńskiego - pytała siostra Ewa, absolwentka pierwszego rocznika gimnazjalnego. Uczniowie opowiadali o dobrych obyczajach panujących w prymasowskich szkołach, np. w gimnazjum w Opatowie jest zwyczaj wybierania Samarytanina Roku, osoby, która pomaga innym, potrafi stanąć w obronie pokrzywdzonych. Już dziesięć portretów takich uczniów umieszczono na szkolnych korytarzach.

Warto być wiernym

Abp Depo wezwał młodzież do dawania świadectwa na co dzień, przypominając słowa Jana Pawła II. - Nigdy nie było łatwo być Polakiem, katolikiem, ale dlatego że nie było łatwo, tym bardziej było warto. Tak jest i dziś. Warto być wiernym Maryi i nauczaniu wielkiego Prymasa. Dzisiaj, gdy następuje degradacja tradycyjnych wartości, ośmieszanie i poniżanie tego, co piękne, jak np. dziewictwo, musicie przewyższać ten zbrukany świat czystością, kulturą i bronić tego, co święte - apelował do młodych ludzi abp Depo.

Spotkanie zakończono wspomnieniem zmarłej niedawno Marii Okońskiej, założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, i modlitwą o rychłą beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego.

- Wierzymy, że ludzie święci są orędownikami za nami przed Bogiem. Dlatego módlmy się o to, aby wasz wielki patron został ogłoszony błogosławionym - mówił Ksiądz Arcybiskup.

2013-05-20 15:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego pocieszenia dla poranionego świata

2024-06-15 12:30

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

kard. Semeraro

PAP/Łukasz Gągulski

Dzisiejsza beatyfikacja jest znakiem Bożego pocieszenia w okresie wciąż poranionym przemocą i wojną w wielu częściach świata, a także niedaleko stąd - powiedział kard. Marcello Semeraro. W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przewodniczy Mszy św., podczas której ogłosił błogosławionym ks. Michała Rapacza, zamordowanego w 1946 roku przez komunistyczną bojówkę.

Publikujemy treść homilii kard. Marcello Semeraro:

CZYTAJ DALEJ

Fatima: stowarzyszenie wolontariuszy sanktuarium ma 100 lat

2024-06-14 19:01

[ TEMATY ]

Fatima

wolontariusze

Ks. dr Krzysztof Czapla

Blisko pół tysiąca osób należy do stowarzyszenia wolontariuszy pracujących na rzecz Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, podała organizacja nazywana potocznie „Servitas”. Według władz Związku Sług Matki Boskiej Fatimskiej, które obchodzi właśnie 100. rocznicę powstania, w sposób regularny posługuje w fatimskim miejscu kultu maryjnego ponad 250 ochotników należących do tej organizacji.

Jej główną misją jest praca wśród pielgrzymów, w tym szczególnie osób niepełnosprawnych, a także udzielanie pątnikom wsparcia medycznego po trudach podróży do sanktuarium fatimskiego. Dodatkowymi zadaniami wolontariuszy są też posługiwanie w miejscach zakwaterowania pielgrzymów, a także pomoc duszpasterzom w odbywających się na terenie sanktuarium nabożeństwach.

CZYTAJ DALEJ

Po co ten rząd rządzi?

2024-06-15 11:51

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Codziennie słyszymy o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości, które mają odwrócić uwagę od tego co się dzieje od grudnia zeszłego roku, a zamieniły się w groteskę, gdy np. Dariusz Joński przed wyborami za wszelką cenę chce ściągnąć na przedstawienie Daniela Obajtka (i to w sprawie, która w żaden sposób nie dotyczy jego i Orlenu, którym zarządzał), a gdy jest już po wyborach, to Joński niczym pingwinek z mema – już nie chce przesłuchiwać byłego prezesa największego koncernu paliwowego w tym rejonie Europy.

Boi się, że usłyszy, że zmiana władzy przyniosła Orlenowi spadek wyników w pięciu na sześć kluczowych biznesach? Albo Polacy dowiedzą się o wielkich odpisach obciążających wyniki 2023 r. m.in. przez opłaconą ropę, która nie dotarła do spółki? W czasie takiego posiedzenia komisji mogłaby paść również informacja o tym, że dzięki uśmiechniętej koalicji polski gigant paliwowo-energetyczny zaliczył duży zjazd w wynikach za pierwszy kwartał. Po co to komu, jak mają igrzyska trwać. Pogadajmy lepiej o Mateckim na dachu Sejmu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję