Reklama

Święci i błogosławieni

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

Jak wyglądały dalsze losy?

Arseniusz zostaje pobity i w skutek obrażeń umiera. Małgorzata rozpoczyna poszukiwania, w których pomaga jej pies, który odszukuje zakrwawione ciało, ukryte pod listowiem u stóp dębu. Załamana Małgorzata postanawia wrócić do rodzinnego domu, gdyż wie, że na zamku nie jest mile widziana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak reaguje ojciec na powrót "marnotrawnej" córki?

Macocha nastawia jej ojca,Tancredi di Bartolomeo negatywnie wobec córki, który pod wpływem emocji nie zgadza się na jej powrót do domu. Zmartwiona Małgorzata zastanawia się na znalezieniem nowego ukochangeo, gdyż nie ma się gdzie podziać.

Czas na Pana Boga....?

Za natchnieniem Bożym udaje się do Cortony, gdzie oddaje się pod opiekę Braci Mniejszych. Franciszkanie przyjmują Ją jak córkę i przygotowują celę pod starym klasztorem, gdzie zaczyna się proces nawrócenia, w którym pomaga jej spowiednik- brat Giunt Bevegnati.

Jak Małgorzata chce zadośćuczynić za swoją przeszłość?

Obcina sobie włosy, przykrywa głowę welonem, nosi włosienicę i postanawia na zawsze powstrzymać się od mięsa, jajek i sera. Ponadto pragnie upokorzyć się publicznie, gdzie jej postępowanie było powodem zgorszenia, dlatego w czasie Mszy w Laviano rzuca się na ziemię ze sznurem na szyi, do stóp niejakiej Manentessy, którą kiedyś obraziła, prosząc ją teraz o wybaczenie.

Czy bezproblemowo udało się wstąpić do zakonu?

Niestety przez 3 lata nie mogła wstąpić do Trzeciego Zakonu Franciszkańskiego, ponieważ bracia nie byli przekonani do jej powołania i wytrwałości.

Reklama

W 1278 r. zakłada szpital o nazwie Dom św. Maryi Miłosierdzia, gdzie opieukowała się przyszłymi matkami.

O co prosi Jezusa?

Umacniana łaskami z nieba, całe noce spędza na kontemplacji Męki Pańskiej. Kiedyś poprosiła, by mogła doznać boleści, jakich Jezus doznawał przed śmiercią. Jej prośba została spełniona w czasie długiej ekstazy, wtedy uslyszała wymowne słowa Jezusa: "Nie lękaj się- powiedział Pan, by ją umocnić- wszystkiego, co wydarzyło się dziś wokoł ciebie i w tobie, ponieważ uczyniłem z ciebie zwierciadło najbardziej zatwardziałych grzeszników,aby zobaczyli dzięki twojemu przykładowi, jak chętnie wyświadczę im miłosierdzie, i aby mogli się w ten sposób zbawić.".

Pod jakimi postaciami ukazywał się Pan?

Raz w postaci dziecka, innym jako cierpiący, albo w chwale, często w towarzystwie archanioła Michała i Dziewicy.

W 1288 r. otrzymała pozwolenie na życie w całkowitym zamknięciu pod skałą Cortony. Pan uspokoił Ją słowami: "Ja traktuję jako modlitwy płynące od ciebie wszystkie szemrania i kierowane przeciw tobie oskarżenia o brak zrównoważenia. Ja z góry będę z tobą, dam ci moje światło, ale nie będę do ciebie mówił, jak miałem zwyczaj czynić.

22 lutego 1297 r. umiera, przed śmiercią gorliwie się modli, a szatan ukazuje się jej pod strasznymi postaciami i wyrzuca jej grzechy z przeszłości.

Jak została świętą?

Dzięki licznym cudom, Leon X zezwolił na jej kult w Cortonie, Urban VIII rozprzestrzenił go na cały zakon franciszkański, potem Innocenty, a Klemens XI włączył Małgorzatę do Martyrologium Romanum. Kanonizacja odbyła się 16 maja 1728 r. przez Benedykta XIII.

2024-03-10 10:51

Ocena: +22 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje górnik poszukiwany po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

2024-05-15 08:52

[ TEMATY ]

górnictwo

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje trzeci górnik, ostatni z poszukiwanych po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała PAP w środę rano rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia, Aleksandra Wysocka-Siembiga.

"Górnik ten został znaleziony; lekarz o godz. 7.20 stwierdził zgon. Rodzina została już powiadomiona" - powiedziała Wysocka-Siembiga.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Bratysława: Kościół modli się za rannego premiera i apeluje o pokój społeczny

2024-05-15 19:56

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej - napisał w związku z atakiem na premiera Roberta Fico przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji abp. Bernard Bober.

„Wyrażam głębokie ubolewanie z powodu nieszczęścia, które spotkało premiera Roberta Fico. Potępiam przemoc, nienawiść i agresję, które jedynie rodzą dalsze zło i pogłębiają polaryzację w społeczeństwie. Apeluję do sumień wszystkich, nie bądźmy obojętni, bądźmy budowniczymi pokoju. Nie krzywdźmy się wzajemnie, ale umacniajmy dobro, które jest w każdym człowieku. W modlitwie życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej” - napisał abp Bober.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję